Temat: Mały wybryk z przyjaciółką..

Cześć dziewczyny, przychodzę do was z bardzo krępującą sprawą, dlatego założyłam na moment oddzielne konto.
Chciałam się was poradzić, tylko proszę, nie miejcie mnie za bezmyślną małolatę ( chociaż sama się tak po części czuję).

No wiec tak. Wczoraj- dzień jak co dzień. Wyszłam na spacer z jedną z najlepszych przyjaciółek i poszłyśmy sobie pochodzić, ale ona zaproponowała, że zadzwoni po kolegę i się napijemy, więc ja w sumie bez większego zastanowienia odparłam, że chętnie, bo w końcu wakacje są.
No ale nie o to sie rozchodzi. Kiedy wypiłyśmy te piwa, tzn. po 1, nigdy nie piję za dużo, więc pijana nie byłam. Zrobiło się już ciemno, Paulina mnie odprowadzała do domu, była 22-23, tak więc moja mama zaproponowała żeby Paulina została na noc, już nie pierwszy raz. Zadzwoniła do swojej mamy, ona sie zgodziła i paulina została. No i lajcik, przecież to norma. I wszystko spoko, gdyby nie to, ze kiedy tak sobie jakoś siedziałyśmy i rozmawiałysmy.. Pocałowałyśmy się. Tak po prostu., wczoraj sie z tego śmiałyśmy, ale dziś jest mi z tym jakoś głupio i nieswojo. Proszę, nie zlinczujcie mnie za to, ale nie mam sie kogo poradzic, mamie przeciez nie powiem, bo mnie wydziedziczy -.- Nie chciałabym stracić przyjaciółki, a aktualnie.. boję się jej spojrzeć w twarz. Co byście zrobiły na moim miejscu? Jesli ktoś dotrwał do konca to bardzo dziękuję.

Tak, niestety, jestesmy głupimi niedojrzałymi małolatami, ona ma 16, ja 15 lat, ale błagam was o pomoc *.*
Mój pierwszy pocałunek też był z dziewczyną....ah pamiętam ;P hehehe Dziewczyno wyluzuj nie ma co rozkminiać.
i jak Ci było??:) coś więcej zaszło między Wami czy tylko pocałunek??:)  mi się często zdarza o tym fantazjować:)))

Bez przesady, po piwku się mogło zdarzyć ;)

Mama Cię wydziedziczy?

młodość ma swoje prawa robiłam podobne rzeczy :P
Oj tam. Ja też się całowałam z koleżanką I to nie jedną. Ale wyrosłam z tego buhaha.;d Nie ma się czym przejmować;p 
Pasek wagi

takie rzeczy się zdarzają ;p ja bym się nie przejmowała

Pasek wagi
pocałowałaś się z przyjaciółką, no wielkie halo;) normalna sprawa, nie przejmuj się!:)

Kurcze....spodziewałam sie innej akcji.

Liczylam na to,ze napiszesz,ze przelecialyście obie tego kolegę a

tu tylko o tym,że przelizałaś się z kumpelą..........

Nie jestem zniesmaczona

aczkolwiek nigdy tego nie robilam z koleżanką

ale wszystko przede mną wszak mam dopiero 33 lata.

tez calowalam sie ze swoja przyjacolka i to nie raz :)
Pasek wagi
Mi też się to zdarzyło kilkakrotnie w młodym wieku. Teraz to dla Ciebie tragedia ale za kilka lat będziesz się z tego śmiać, kiedy przyjdzie dorosłe życie i dużo gorsze problemy. Przyjaciółka na pewno nie chowa urazy, chyba że sama jest odmiennej orientacji. Rada? Szczerze pogadać i tyle.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.