- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 lipca 2012, 13:22
Edytowany przez karla21 4 lipca 2012, 13:26
5 lipca 2012, 23:23
6 lipca 2012, 00:42
rozwiedź sie póki nie masz dzieci.. ja mam dopiero przejebane :( nawet wątku nie zakładam bo za duzo by pisać. siedze i płacze. jeste w ciązy, mamy syna 5 letniego achh szkoda gadać. mężczyźni na których trafiam to same hamy. miłam kiedys takiego jak ty. zaborczy, zazdrosny, odgrodził mnie od wszystkich koleżanek, wyglądam jak myszka szara, włosy w gumke, zgarbiona, zachukana. liczył sie tylko on. byłam z nim pół roku szczęśliwa, kolejny rok nie mogłam sie od niego uwolnić. śledził mnie, złapał raz jak wychodziłam z kina i uderzył. po mimo tego, że dawno to było skończone, że z 1000 razy z nim zrywałam. to było nękanie i szykanowanie.
nie daj sie tak osaczyc przez mężczyzne, walcz o siebie, porozmawiaj z nim a jeżeli to nie pomoże to postaw ultimatum, że będzie rozwód.
3 października 2012, 13:34
3 października 2012, 16:51
3 października 2012, 17:41
dziewczyny nadal się nie odwazyłam, tkwię w tym wszystkim... chciałam założyć sobie facebooka żeby chociaż móc mieć kontakt ze znajomymi, to robi mi afery ze mam nie zakładać bo pozałuje... a ja chyba najzwyczajniej w swiecie sie boje...nie znam zycia poza tym małżenstwem... ehhh jestem słaba:(
3 października 2012, 18:23
3 października 2012, 23:05
Edytowany przez KtoPytaNieBladzi 3 października 2012, 23:06
3 października 2012, 23:15
4 października 2012, 12:12