- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 152
22 czerwca 2012, 17:30
witam wszytskich. mam poważny problem. moja mama już od dłuższego czasu nadużywa alkoholu. czasami nie pije tydzień, potem jak już zacznie to nie może skończyć, chyba, że jej zabiore karty i pieniądze. czy ktoś był w takiej sytuacji? czy ktoś mi może coś poradzić? chce jej pomoć, ale poporstu już nie wiem jak.
- Dołączył: 2010-12-02
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1946
22 czerwca 2012, 17:37
nie pomożesz niestety... dopóki sama nie zejdzie na dno i będzie chciała się od niego odbić.. to przykre. Jeśli chcesz porozmawiać pisz na prive, może pomogę
22 czerwca 2012, 17:40
Sama nie dasz rady, to twoja mama musi zdecydować. Mój ojciec pił wiele lat jak wpadał w cug to potrafił miesiąc dzień w dzień nie pić, w końcu pod wpływem mamy(postraszyła, że odejdzie) przejrzał na oczy, poszedł po wszywkę i nie pije już 5 lat. Ale jak sam mówi, nawet zaszycie nic nie da bo to przestaje działać..
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 152
22 czerwca 2012, 17:43
dużo osób mi mówi że właśnie ona musi dotknąć konkretnego dna żeby się odbić. ale poprostu ja mam dopiero 18 lat i muszę się z tym męczyć... tata sie wyprowadził w lutym przez to wszystko. ona niby chce, ale czasem są takie momenty, że poporstu sięga po alkohol, a wie, że nie może (też bierze mocne leki). zabrałam jej klucze do mieszkania, bo często zamykała drzwi i nie chciała mnie wpuścić, karty, pieniądze, leki też zabrałam, bojeszcze większego kota dostawała jak brała i piła...
- Dołączył: 2012-04-22
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 152
22 czerwca 2012, 17:46
wiem, ma dostać numer od koleżanki do dobrego psychologa. ja mam dosyć dzień w dzień słuchać że ona chce umrzeć, że nie ma po co żyć, że i tak dostane za nią odszkodowanie. a mi nie zależy na pieniądzach tylko żęby moja mama była zdrowa, żeby była normalna...