- Dołączył: 2012-03-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 39
14 czerwca 2012, 12:57
Tak jak w tytule. Jestem w związku od 4 lat. Od jakiegoś czasu nie układało się nam i w tym czasie poznałam kogoś. To dziewczyna. Od dawna wiedziałam, że jestem bi, jednak ukrywałam to głeboko w sobie, nikt o tym nie wiedział. Poznając ją wiedziałam, że też jest bi. Najpierw spotkałyśmy się na kawę, potem na kilka piw, potem znów... I któregoś razu wylądowałyśmy u niej w mieszkaniu. Zaczęło się od pocałunku, skończyło wiadomo na czym. Tylko bardziej utwierdziłam się w przekonaniu, że nikt nie zrobi dobrze dziewczynie tak jak druga dziewczyna. Było nam cudownie. Od tamtej pory powtórzyło to się kilka razy. Czuje się, jakbyśmy były uzależnione od siebie. Jest nam tak dobrze, że żadne słowa tego nie opiszą.
Jest jednak problem- mój chłopak, którego okłamuje. Nie chcę tego robić, ale muszę wybrać albo on, albo ona. Nie mogę tak dalej postępować, bo własne sumienie mnie zjada.
Co mi radzicie?
Dodam, że kocham mojego chłopaka... A jeśli chodzi o nią, to jest tylko przyjaźń i cudowny seks. Powinnam skończyć z nią? Przyznać się chłopakowi? Robić to dalej? Mam ogromny mętlik w głowie...
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 2434
14 czerwca 2012, 14:59
skoncz z nia, nie mow nic chlopakowi.
- Dołączył: 2011-08-14
- Miasto:
- Liczba postów: 520
14 czerwca 2012, 15:13
jakbys go kochała to nie robilabys takich rzeczy. tylko sobie wmawiasz ,ze go kochasz ,zeby poczuc sie lepiej. powinnas mu wszystko wyjasnic i odejsc od niego , chyba ,ze on da Ci druga szanse i czy Ty ja bedziesz chciala przyjac.
- Dołączył: 2010-04-12
- Miasto: Liverpool
- Liczba postów: 1415
14 czerwca 2012, 15:15
skoro Twoj powiedzial ze z dziewczyna to nie zdrada, wiec chyba nie ma nic przeciwko, zreszta widac ze juz otym gadaliscie. skoro go kochasz i chcesz z nim byc juz na zawsze to mu powiedz o tym co zaszlo. szczerosc w zwiazku to podstawa. no i jak juz pare osob wspomnialo, mozecie to robic we trojke ;] i wszyscy beda zadowoleni. znam taka pare osobiscie, wiec to jest mozliwe.
- Dołączył: 2009-04-27
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1243
14 czerwca 2012, 15:19
pomyśl o przyszłości, nad czym czy chcesz założyć rodzinę, miec dzieci... trudno mi cos Ci poradzic w takiej sytuacji...
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
14 czerwca 2012, 15:19
.morena napisał(a):
manru napisał(a):
Nesca85 napisał(a):
manru a gdyby ciebie facet zdradzal - to tez wolałabyś żeby ci się nie przyznał ?
tak, bo co mi po tym? Tobie się tylko wydaje ze chciałabyś o tym wiedzieć, ale wolałabym żeby to jego sumienie zżerało niż żebym ja całe życie spędziła z nim żyjąc w świadomości że mnie zdradził, albo musiała go zostawić i niegy nie zaufać facetowi w obawie że to zrobi
sama siebie oszukujesz.
piszesz tak bo nie jesteś w stanie chwili się nad tym zastanowić, więc łatwiej po prostu powiedzieć że się oszukuje
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
14 czerwca 2012, 15:28
beciaaaa92 napisał(a):
niektórym widocznie jedna osoba nie wystarczy i szukają czegoś więcej..szkoda,że się rani kogoś przy tymehh
Ale w jaki niby to sposób go rani skoro on o tym nie wiem? Myślcie logicznie dziewczyny :).
Dużo z Was pisze, że jak się kogoś kocha to nie zdradza, a z drugiej strony mówi się, że miłość Ci wszystko wybaczy. Jakiś dziwny paradoks, prawda?
Miłość jest bardziej rozumowa, bo to zgoda na bycie z tym właśnie człowiekiem. Pociąg to czysty popęd, nie da się go zagłuszyć! Nie zawsze miłość i pociąg idą z sobą w parze. Widocznie co innego autorka postu otrzymuje od niego, a co innego od niej. I nie osadzałabym jej tak ostro, bo skoro jest taki temat to znaczy, że nie czuje się dobrze z sutuacją jaka się stworzyła. I ja osobiście bym mężczyźnie nie mówiła bo jak dla mnie to to dopiero właśnie jest psucie drugiego człowieka i to przeważnie z egoistycznych pobudek, gorsze niż go zostawienie.
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Calabasas
- Liczba postów: 3127
14 czerwca 2012, 15:30
i ty twierdzisz ze go kochasz? smieszne
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
14 czerwca 2012, 15:30
pociąg można zagłuszyć, inaczej spałabym z kaźzdym facetem który mnie pociąga, ale tego nie robię bo jednak nie jestem zwierzeciem i mam rozum, który mi mówi że sa rzeczy ważniejsze od tego, np dochowanie wierności partnerowi