Temat: jak wspominasz pierwszy pocałunek ?:))

s
nie pamiętam..byłam wtedy taka malutka..hehehe
Ym, 5 klasa podstawówki, pierwszy chłopak. Pocałunek był.. mokry :D I dochodził strach, że mama zauważy. 
Czekalam na ten pocalunek do konca 8 klasy podstawowej podkochiwalam sie w koledze ktory wyjezdzal z Polski na stale do niemiec tak jakos wyszlo ze sie nie bronil ten kolega i minelo 20 lat od tego momentu
Pasek wagi
Oj zle :) nie wspomniam dobrze tego chlopaka :D
miałam 8 lat, z Sebastianem.... po grze w buletce potem z nim ''byłam'' przez kilka miesięcy, to mi przynosił róże z mamy ogrodu, i brzoskwinie takie soczyste, mniam!
zle;p
Bardzo źle, bo mój kuzyn zmuszał mnie do całowania się z nim (jak się nie godziłam to mnie bił po plecach, niby dla żartów).  Miałam wtedy z 8 lat, on kilkanaście. Fuuu, jak on się strasznie ślinił. :/  Na szczęście jakoś nie skrzywiło to specjalnie mojej psychiki, a przynajmniej o niczym mi nie wiadomo 
W przedszkolu, przed zajęciami,  z kolegą, na dywanie, (dywan był był miastem!) :D ach... jakie to były piękne i beztroskie czasy! A jeśli chodzi o ten poważniejszy to było na imprezie z chłopakiem, w którym byłam niesamowicie zauroczona (lat 14/15) :P
Mój pierwszy prawdziwy pocałunek był dziwaczny :D Bardzo się stresowałam. Nigdy go nie zapomnę :D w tle leciała piosenka Lady Pank :P Był z moim pierwszym chłopakiem, z którym później byłam jeszcze prawie 3 lata :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.