Temat: Czy kobiety lubią chamów?

Jak myślicie? Czy chamscy mężczyźni mają większe powodzenie u kobiet? Ja uważam, że  odpowiedź na to pytanie jest prosta: nie. I koniec. Żadne "ale może jednak?" albo "wyjątki potwierdzają regułę". Nie i basta. Nie lubimy ani chamów, ani prostaków, nie mówiąc już o przygłupach. Ale niegrzeczni chłopcy... to zupełnie coś innego. Jeśli ktoś jest ciekawy mojej opinii - WIĘCEJ .

A co Wy o tym myślicie? Wolicie mężczyzn, którzy nie mają zbyt dużego szacunku do kobiet, czy wolicie niegrzecznych, ale wychowanych? A może podobają Wam się mężczyźni, którzy całkowicie poddają się Waszej woli? Jestem ciekawa Waszych opinii na ten temat.
W rzeczywistości - nie lubię chamów.

Ale jakoś w książkach cholernie lubię takich facetów...

niegrzeczni, ale wychowani są spoko :)

60days napisał(a):

W rzeczywistości - nie lubię chamów.Ale jakoś w książkach cholernie lubię takich facetów... niegrzeczni, ale wychowani są spoko :)

Mam podobnie! W książkach i filmach są okej, nadaje to większej autentyczności danej historii, ale jak spotykam się z takimi w realu, to... brr, jest dla mnie stracony od razu.
haha, dokładnie tak samo jak 60days- w filmach, książkach to moi ulubieni bohaterowie, ale w realnym życiu kopnęłabym takiego chama w... no. oby dalej od takich!
Cham na nie-ani  w ksizce aniw  filmie, tym bardziej w prawdziwym zyciu oko w oko. Ale jesli mowimy o tym drugim to calkiem inna historia. Ja to chyba bede miala ciezkie zycie bo nie lubie jesli chlopak jest zbyt grzeczy, zbyt mily i co gorsza(!) krepuje sie przy mnie lub jest "zawstydzony". Wychodze z zalozenia ze to chlopak/mezczyzna powinien grac pierwsze skrzypce a ja oblewac sie rumience od gory do dolu koniec kropka :D 

Hrisnowflakesto napisał(a):

Wychodze z zalozenia ze to chlopak/mezczyzna powinien grac pierwsze skrzypce a ja oblewac sie rumience od gory do dolu koniec kropka :D 
To widzę masz tradycyjne poglądy ;) Teraz już się odchodzi od tych założeń, często dziewczyny robią pierwszy krok, ale nie ukrywam, że sama też uważam, że większość inicjatywy powinna należeć do chłopaka ;)

A nie spotkałyście się może z  jakimiś koleżankami, które są z chłopakiem - prawdziwym chamem, ale nic z tym nie robią? Zastanawiam się, czy w ogóle takie dziewczyny to zauważają?

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.