Temat: Czy związek z rozsądku jest dobry?

Co myślicie na ten temat? Bycie z osobą, która naprawdę jest dobrym człowiekiem, dla poczucia bezpieczeństwa czy czegokolwiek innego, jednak nie odczuwanie "czegoś więcej". Czy coś takiego ma szansę przetrwać? Czy zdecydowałybyście się na coś takiego?
niestety związek na dłuższą mete nie przetrwa :( powinna was pociagac chemia bo bez niej sie soba znudzicie, ale skoro miedzy wami sa takie relacje to napewno bedziecie wspanilymi przyjaciolmi :)!

po co wchodzic w cos czego nie jest sie pewnym... ja bym sie wstrzymala... jezeli cos was do siebie bedzie ciagnac zacznij dzialac ale nie kieruj sie naglym przyplywem emocji :)


Życie to premiera, żyje sie tylko  raz, więc zastanów sie czy warto być z kimś kogo nie kochasz, wcześniej czy pózniej wasze drogi sie rozejda.
Szkoda czasu.

Pasek wagi

slenderin napisał(a):

Jeśli on by mnie kochał nad życie - to mogłabym tak żyć. Szacunek jest ważniejszy od gwałtownych uniesień.

hmm cos w tym jest

dam.rade.1958 napisał(a):

Życie to premiera, żyje sie tylko  raz, więc zastanów sie czy warto być z kimś kogo nie kochasz, wcześniej czy pózniej wasze drogi sie rozejda.Szkoda czasu.

jestem za !
Dziś wiem, że nigdy bym się na taki związek NIE ZDECYDOWAŁA.
Jestem na nie !!! 
ja bym sie zdecydowala na takie cos gdybym była starsza tzn. miałabym koło 50tki i była wdowa czy rozwódka i chciała poprostu miec do kogo buzie otowrzyc i czuć się bezpiecznie ;)
Próbowałam nie wyszło..on czuł że ja tego nie czuje....ja tego nie czułam....tak się nie da

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.