- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
9 kwietnia 2012, 19:12
Czy patrząc na poprzednie partnerki swojej drugiej połówki macie kompleksy?
Ja w jakiś sposób mam. nie była ona piękna ale była strasznie szczupła (chuda wręcz, dla mnie daleko do anoreksji nie miała) i wysportowana.
- Dołączył: 2011-10-07
- Miasto: Szczawno-Zdrój
- Liczba postów: 15388
9 kwietnia 2012, 21:44
Nie. Szczerze to wiem tylko to, ile ich było. Nigdy nie interesowało mnie to, kim one są, jak wyglądają itp. Niepotrzebny powód do zazdrości;)W końcu im mniej wiesz, tym lepiej śpisz;)
- Dołączył: 2011-11-27
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 642
9 kwietnia 2012, 22:09
znam wszystkie byłe dziewczyny mojego męża - nie mam akurat na ich tle żadnych kompleksów - wybijam się na tym tle jak diamencik :) nie wiem czemu on - przystojniak, wybierał raczej maszkary... z drugiej strony cholerny zazdrośnik
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
9 kwietnia 2012, 22:11
nie .. po co sie zastanawiac nad tym co bylo?
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
9 kwietnia 2012, 22:26
Ja nie mam porównania bo jestem pierwszą kobietą mojego Lubego. Nawet mnie to cieszy szczerze mówiąc :)
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
9 kwietnia 2012, 23:05
mojego byla bardzo przytyła po tym jak sie rozstali wiec mozna powiedziec ze mojej postury jest a jeszcze wczesniejsza ma męza już i dziecko wiec koło tyłka mi lata :)
- Dołączył: 2009-07-31
- Miasto: Jawor
- Liczba postów: 2107
10 kwietnia 2012, 00:09
przyjaźnię się z byłą mojego faceta ;)
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 69
10 kwietnia 2012, 01:33
Nie. Nie zawracaj sobie w ogóle tym głowy. Uwierz w siebie!:)
- Dołączył: 2011-11-07
- Miasto: Berlin
- Liczba postów: 69
10 kwietnia 2012, 01:33
Nie. Nie zawracaj sobie w ogóle tym głowy. Uwierz w siebie!:)
- Dołączył: 2012-02-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 116
10 kwietnia 2012, 04:12
Płehehe, :) zdecydowanie nie mam kompleksów : D. Kto by tam myślał o byłych, a porównywać się z jakąś laską, która nie potrafiła go przy sobie zatrzymać? bez sensu :P chyba nie była na tyle cudowna, że jest ex :D. Laska odpada w przedbiegach :D.
Edytowany przez szczuplabybyc 10 kwietnia 2012, 04:19