7 lipca 2008, 16:09
od jezieni 2007 ni jestem z moim facetem, dlatego ze moja matka uptzykszała nam zycie, kochałam go on mnie tak samo, poza tym chcielismy sie zareczyc i bum prysło koniec
teraz lipiec 2008 zaczelismy ze soba promawiac, i po kilku spotkaniach zaproponował mi sex,
zapytałam dlaczego ja?
on na to ze tylko ze mna sie kochał i wie jaka jestem, pociagam go, i zawsze cos pozostaje w sercu, poza tym oboje jestesmy sami,
waham sie, bo chce tego , bardzo, tylko jak mu spojrze w oczy co dalej... popłącze sie chyba....
jak miłosc zakazana powroci, bo on twierdzi ze cos pozostało w min zapamietał mnie ta jaka byłam kiedys i taka kochał...
i chyba kocha....
a ja co hmmm??????
mozliwe ze jak go zobacze w łózku popłącze sie, zaczne całowac i przytulac, ale potem co?
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
1 lutego 2012, 20:28
przeciez to stary post z 2008
1 lutego 2012, 20:52
a faktycznie to co on tu robi ?;D
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
1 lutego 2012, 22:40
haha, chyba juz sprawa przedawniona :]
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
2 lutego 2012, 09:23
ale fajnie tak poczuć powiew historii:))
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: Cieszyn
- Liczba postów: 338
2 lutego 2012, 10:32
wiem ale ostatnio ktos sie zalil ze te stare posty nie sa uzywane :P
moze ktos w koncu usunie te stare juz nieaktualne tematy.
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
2 lutego 2012, 13:57
jeżeli masz ochotę iść z nim do łóżka to nie ma się nad czym zastanawiać :) moze i miłość wroci
- Dołączył: 2011-12-28
- Miasto:
- Liczba postów: 545
2 lutego 2012, 13:59
widzę, że jednak stara sprawa :P ciekawee jak to wszystko się potoczyło