- Dołączył: 2012-02-25
- Miasto:
- Liczba postów: 121
28 marca 2012, 23:42
Jesteśmy ze sobą 15 lat, trochę to dla mnie dziwne, że się tu uzewnętrzniam. Ale co co zrobić ze zdradą??? Jesteśmy ze sobą 15 lat, nie mamy ślubu, ja przez kilka m-cy pracuję za granicą, więc niby powinnam zrozumieć, że on ma potrzeby... ale ja si8ę staram, jestem wierna, a tu wychodzi taki syf. Typowe-miał wrócić normalnie z pracy, zadzwoniłam, jakaś laska w tle, mój się tłumaczy- przyjadę później. Masakra. Szkoda tych lat? Nie mam możliwości go sprawdzić, ale kilka razy przyłapałam go na mniejszych lub większych grzechach.Mętlik w głowie :(
- Dołączył: 2012-02-19
- Miasto: -
- Liczba postów: 4144
28 marca 2012, 23:44
ja bym zostawiła, dla mnie nie ma nic gorszego niż zdrada; przemyśl to czy potrafisz mu wybaczyć i czy bedziesz potrafiła żyć ze swiadomością tego co zrobił, mówi się też, że facet, który raz zdradził zrobi to jeszcze raz
- Dołączył: 2009-09-02
- Miasto: Bruksela
- Liczba postów: 5088
28 marca 2012, 23:46
zostaw go! Jeśli zdradził raz to zrobi to znowu, to tylko kwestia czasu.
- Dołączył: 2011-12-07
- Miasto: Waplewo
- Liczba postów: 937
28 marca 2012, 23:47
No fakt masz 100% pewności ze zdradza bo laska w tle no proszę:/
28 marca 2012, 23:48
bedzie bolało, ale ja bym sie nie dala zdradzac !!!!!!!!!!!!!!!! odeszłabym
- Dołączył: 2010-12-25
- Miasto: Jaworzno
- Liczba postów: 12971
28 marca 2012, 23:49
skoro nie macie slubu a podejrzewasz itp ze cie zdradza to go zostaw.
- Dołączył: 2012-02-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 279
28 marca 2012, 23:50
Porozmawiaj z nim szczerze, dowiedz się dlaczego, po co.. I zastanów się czy dla niego to tylko chwilka słabości czy to się powtarza.. Jeśli to jednorazowa sytuacja to może nie warto wszystkiego przekreślać, zależy jeszcze czy jesteś w stanie mimo tego być z nim dalej. Spytaj czy Cię dalej kocha? Dlaczego tak się stało? Jeśli między wami coś się popsuło, to czasem taki 'skok w bok' paradoksalnie może coś naprawić. Znam takie pary (starsze ode mnie), może to w was uderzy, zmieni. Powodzenia.
28 marca 2012, 23:54
sluchaj, ja nie potrafilabym zyc z czlowiekiem ktory mnie oklamuje... nie chcialabym sobie ciagle zaprzatac glowy A CO ON ROBI TERAZ? HMMM JEST SAM? SIEDZI W DOMU CZY SZLAJA SIE PO KNAJPACH SZUKAJAC SZCZESCIA?
nie nie nie ! musisz ufac facetowi w 100 % !
15 lat to sporo !!! ale pomysl ze do konca zycia masz jeszcze duuuuuuuzo wiecej niz 15 lat ! pomysl czy chcesz sie meczyc? czy znalesc szczescie i cieszyc sie nim do konca zycia, przy boku faceta wiernego i oddanego Ci w 100 %.
Kochana powodzenia ! ;*
- Dołączył: 2012-01-11
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1660
28 marca 2012, 23:57
ja bym porozmawiała, jeśli by wyszło że zdradza to nie żałowałabym 15 lat tylko zostawiła.