Temat: narzeczony mnie zdradzil w 5 miesiacu ciazy!!!!

jestem zrozpaczona w ogole nie wiem co mam robic..... mielismy niedlugo brac slub, i dziecko a on mnie zdradzil z moja najlepsza przyjaciolka ...... co ja mam robic? wiem ze mu nie wybacze bo wspomnienia wroca przy kazdej klotni i nie bedzie juz nic takie samo jak bylo wczesniej . kocham go bardzo ale nie wybacze mu tego zepsul mi zycie, i zepsul rodzine moja jak i ''przyjaciolki'', oni tez maja dziecko ktore ma 3 latka .... sama nie wiem strasznie sie gubie w tym wszystkim. co wy na to? siedze cala zaplakana, i nie wiem co mam myslec.... mam glupie mysli ;/ caly moj swiat sie zawalil..........

 

mamie jeszcze nie powiedzialam, bo normalnie jest mi tak glupio.... a ojciec to by go pewnie zabil.

nie chce z nim rozmawiac,ani go widziec.... jego rzeczy juz zostaly wyrzucone przez okno, ale dzwoni do mnie caly czas.... i w nerwach powiedzialam ze juz dziecka nigdy nie zobaczy. :(

ostr4 napisał(a):

werka1468  pojechalam do mamy na 2 tygodnie, mial ze mna jechac P. ale powiedzial ze musi pracowac.. wiec pojechalam sama, chodzilam smutna caly czas bo mi go brakowalo, i ojciec powiedzial ze moze mnie odwiesc, a ja ze dobrze.... i wrocilam po tygodniu, a to mialabyc niespodzianka, i wchodze do mieszkania i ze tak powiem ONA GO UJEZDZALA! serce mi peklo , w drobny mak . stanelam wryta jak w obrazek lzy zaczely mi leciec, i powiedzialam do nich zeby wypieprzali oboje, zaczelam wyrzucac jego ubrania za okno, i on odrazu jak sie ubral to wyszedl ;(


Zachowałaś się z klasą, na którą żadne z oprawców nie zasłużyło. Ja obrzuciłabym ich szklanymi przedmiotami i wyzwiskami, wytargałabym babę za włosy i dołożyła wszelkich starań, żeby wytargać chłopa za jego własnego penisa, żeby popamiętał ten ból na zawsze i żeby zawsze kojarzyło mu się to z seksem. Taka mała trauma w nagrodę za największe świństwo świata.
Ale biorąc pod uwagę, że jesteś w ciąży, raczej dobrze, że ograniczyłaś się do wyrzucenia jego rzeczy przez okno. Jestem z Ciebie dumna!
G.R.u.  kto zechce babe z niemowlakiem? i to jeszcze nie swoim . jakis glupi tylko
jeśli on ci to teraz zrobił -będzie to robił co jakiś czas
Pasek wagi

ostr4 napisał(a):

werka1468  pojechalam do mamy na 2 tygodnie, mial ze mna jechac P. ale powiedzial ze musi pracowac.. wiec pojechalam sama, chodzilam smutna caly czas bo mi go brakowalo, i ojciec powiedzial ze moze mnie odwiesc, a ja ze dobrze.... i wrocilam po tygodniu, a to mialabyc niespodzianka, i wchodze do mieszkania i ze tak powiem ONA GO UJEZDZALA! serce mi peklo , w drobny mak . stanelam wryta jak w obrazek lzy zaczely mi leciec, i powiedzialam do nich zeby wypieprzali oboje, zaczelam wyrzucac jego ubrania za okno, i on odrazu jak sie ubral to wyszedl ;(



po przeczytaniu tego mnie zamurowałoo... uwierzcie mi ale jak ja zobaczyłabym swojego facetA z moją przyjaciółką, to laska straciłaby wszystkie włosy i zęby a on hm..zastanówmy się co jest najważniejsze w życiu faceta, a raczej jaka częśc ciała.. ; /
i nie interesowałabym się tym czy są nago czy nie ... !
Pasek wagi

Daj sobie z nim spokoj. Naprawde uwierz, ze nawet jak do siebie wrocicie to i tak nie bedzie dobrze. A jesli on raz zdradzil ( i to jeszcze z Twoja przyjaciokla) to jest duze prawdopodobienstwo , ze zdradzi Cie kolejny raz. Zalatw alimenty i zapomnij o nim. Jaki z niego facet.. Masacra i bardzo Ci wspolczuje.

Ostr4
Widzisz-raz wybaczylas.
Zdrada raz wybaczona daje przyzwolenie na kolejne...tez tak mialam...
Zdradzal i bedzie.

własnie sądząc po tym co piszesz wydaje mi się że to już dłużej trwało a nie taki jednorazowy wybryk.
Bardzo potrzebujesz teraz wsparcia od rodziców. Nasze też ale to za mało.
zadzwoń powiedz im niech cię zabiorą do siebie ...

G.R.u. napisał(a):

Astru, nie ma wytłumaczenia dla zdrady, bo skoro następuje moment w związku, kiedy nic nie działa, ma się problemy, to trzeba mieć jaja, żeby zerwać, a nie skakać sobie w bok, przecież to NIGDY nie pomaga, zawsze szkodzi.Poza tym. "Wybaczenie" zdrady zawsze skutkuje rozpieprzeniem relacji w związku, kłótniami, brakiem zaufania itp. Przez długie lata. Malutkie dziecko potrzebuje spokoju w domu, a nie wojny. Poza tym ten gość zdecydowanie nie zasługuje na przebaczenie, nie ma zmiłuj się.

Nie zawsze tak jest ...  ... to wszttko zalezy od stron jak się kocha i potrafi przebaczyć i nie wracać! bo przebaczenie oznacza nie ogądanie się w przeszłość. i rozpoczecie wszytkiego od początku to może być nawet bardzo dobrze... wszytko zależy też od motywacji zdrady... bo czasem najtwardzy postwiony w dwuznacznej sytuacji się złamie... krwe nie woda ... nigdy nie można być 100% pewnym siebie.. bo nie wiesz jak sama byś się zachowała w konkretnej sytuacji w odpowiednich okolicznosciach

mamaam1982  wspolczuje :( wlasnie tez sie tego boje, ze juz nigdy nikomu nie zaufam... milosc nie jest chyba dla mnie, albo cos ze mna jest nie tak... przeciez niczego mu nie brakowalo ;(

ostr4 napisał(a):

G.R.u.  kto zechce babe z niemowlakiem? i to jeszcze nie swoim . jakis glupi tylko


ej ej nie przesadzajmy !
Jeżeli pokocha Ciebie to pokocha też dziecko ! I nie poddawaj się !
Nie możesz ze względu na dziecko ! Zrozumiane ?
Mam racje dziewczyny ?!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.