Temat: Homoseksualizm

No właśnie. Co sądzicie na temat homoseksualizmu jesteście za czy też takie pary Was obrzydzają ? Jesteście za legalizacją takich związków ? I czy takie pary powinny mieć prawo do adopcji ?

cancri napisał(a):

"Niech rozsądzi nas kapusta!" "Co, kapusta?! Głowa pusta?!" A kapusta rzecze smutnie: "Moi drodzy, po co kłótnie, Po co wasze swary głupie, Wnet i tak zginiemy w zupie!" "A to feler" - Westchnął seler. :D



smalajag napisał(a):

Ajkana napisał(a):

wiaraczynicuda1 napisał(a):

Ja jestem zarówno za legalizacją związków homoseksualnych, jak i za tym by pary te mogły adoptować dzieci.
chcialabys miec dwoch tatusiow?
Przepraszam, jest tu ktos kto woli miec mamusie i tatusia? mamusie ogolno dostepna, tatusia pijusa i zero szans na przyszlosc?? czy moze woli zyc w rodzinie homo, gdzie gromada psychologow ocenia czy rodzice sa w stanie wychowac dziecko w przyzwojity sposob?...


wiesz jakie przechlapane w szkole i wszedzie by mialo dziecko ktore ma dwoch tatusiow? nawet sobie nei wyobrazasz. poza tym co, w rodzinach w ktorych jest MAMA i TATA zawsze mama to dziwka a tata alkoholik? prosze cie...
Pasek wagi
Dzieci w szkole znęcają się też nad tymi co noszą okulary, są niżsi, biedniejsi etc, więc posiadanie 2 ojców/matek czy jednego rodzica jest tylko jedną z wielu przyczyn  okazywania braku akceptacji. Nikt tego nie zmieni... można jedynie wytłumaczyć dziecku, dlaczego reszta klasy nie ma racji. Ja byłam wyśmiewana za bycie okularnicą, dobrą uczennicą i pół sierotą, ale nie cierpiałam z tego powodu, bo wiedziałam że dzieci nie wiedzą co mówią i przede wszystkim nie rozumieją. Teraz większość tej klasy siedzi pod budką z piwem albo stoi w kolejce po zasiłek, więc ten się śmieje kto się śmieje ostatni :P.

cancri napisał(a):

No właśnie, dzieci są okrutne.U mnie śmialiśmy się z Eli, bo Ela była gruba.Z Krzysia, bo Krzyś był malutki.Z Piotrka, bo Piotrek był wysoki.Z Pawła, bo zawsze płakał i przychodziła jego mama.Z Moniki, bo była głupia, tak po prostu, i nikt jej nie lubił.Z Kuby, bo miał obcisłe spodenki na wfie i zawsze mu było widać jajka.Ze mnie się też śmiali, bo byłam chłopczycą, i nie miałam cycków.A teraz mam największe z wszystkich tych, którzy się ze mnie śmiali ;-)Czy byśmy się śmiali, czy nie, niczego to nie zmieni.


To nie do końca jest tak Dzieci nie są z natury "okrutne". One są tabula rasa. Jeśli nauczysz je, że gruby człowiek jest "gorszy" i należy go wyśmiać - to będą tak postępować w szkole/domu/na podwórku. Jeżeli pokażesz, że każdy człowiek jest inny i to  że jest gruby/chudy/niski/wysoki - tak na prawdę jest cechą osobniczą /niezależną od niego samego - to ta "inność" będzie dla nich czymś normalnym i nie podlegającym ocenie.

cancri napisał(a):

Ania, no to miałam na myśli, przedstawiłam tylko cechy, z których dzieci się wyśmiewają, bo ktoś je tego nauczył.

ok

cancri napisał(a):

Dobra, to o czym teraz gadamy? ;-)
hahah może o problemie homoseksualizmu oraz pedofilów wśród księży :) nasz mod się ucieszy 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.