Temat: poradzcie..

mam takie wrazenie ze mojchlopak kocha sie w mojej kolezance. ciagle o nia pyta nie rozmawia z nia poklocili sie ale wlasnie przez nia go poznalam. ona ma chlopaka juz prawie 3 lata.ostatnio mi mowila ze moj kiedys namawial ja zeby rzucila dla niego swojego... jeszcze z nim o tym nie rozmawialam bo nie wiem jak zaczac jestem z nim dopieo 3 tyg... kiedys jak o niej gadalismy powiedzial ze nic do niej nie ma. nie wiem co o tym myslec? jesli rzeczewiscie tak jest to po co ze mna jest??
Zapytaj go wprost... Domysły nic nie dadzą... tylko będziesz się przejmować...

Justynafgerhfgbgt jak Ty się logujesz? :P (przepraszam za off)

do autorki - też myślę, że jedynym wyjściem jest rozmowa, jak będziesz to dusić w sobie, to tylko będziesz się nakręcać i każde zdanie Twojego chłopaka na jej temat to będzie znak, że go coś z nią łączy
lepiej porozmawiaj z nim wprost inaczej zawsze będziesz się zastanawiać, a jeśli faktycznie jest nią zainteresowany a ty służysz jedynie za opcję zastępczą to lepiej wiedzieć i nie marnować swojego czasu ;)
Pasek wagi

nie jestescie ze soba dlugo...moze czuje cos jeszcze do tamtej...wiec staraj sie, zeby Wam bylo dobrze, to wtedy zakocha sie w tobie i zapomni o tamtej 


anikah napisał(a):

lepiej porozmawiaj z nim wprost inaczej zawsze będziesz się zastanawiać, a jeśli faktycznie jest nią zainteresowany a ty służysz jedynie za opcję zastępczą to lepiej wiedzieć i nie marnować swojego czasu ;)

mysle ze klamie on
też myślę, że nie jest szczery do końca
pogadaj z nim, bo może być tak, ze po prostu Twoja koleżanka wysłała go do Ciebie, zeby mieć spokój od natrętnego adoratora, skoro ma faceta

FatLollipop napisał(a):

nie jestescie ze soba dlugo...moze czuje cos jeszcze do tamtej...wiec staraj sie, zeby Wam bylo dobrze, to wtedy zakocha sie w tobie i zapomni o tamtej 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.