- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 stycznia 2012, 16:53
21 stycznia 2012, 19:56
Jest Wlochem.a z jakiego on jest kraju? nie pozostaje Ci nic innego jak zaakceptować to, ze przy jego mamie zadnej fizyczności między wami nie będzie
21 stycznia 2012, 20:00
jestem włoszka i powiem szczerze, tam nie ma takich barier. dzieci sie rzucaja na szyje swoich partneró, obsciskuja i całuja w obecnościich rodzicówi jest to w zupełnoąci normalne... chyba, że on bardziej na południu sie wychował to może byc troszke inaczej.
ale ja go mimo wszystko rozumiem, bo mam to samo.a moj facet np na pierwszym spotkaniu z rodzicami jego. lepił sie do mnie tak ostentacyjnie, że myslałam, że sie zapadne pod ziemie. normalnie jakby chciał rodzicompokazać jacy my zakochani nie jestśmy co sprawiało , że ja wyszłam na wariatke bo miałam cały wieczór dziwna mine i go odpychałam.
a jego rodzice pełni szcześcia, ze on taki zakochany. a ja wrecz, przeciwnie czułam sie jakby mnie tam jeszcze zaraz może rozebrać miał;/
wiec uszanuj chłopaka... nigdy nie wiesz co mu matka wpoiła... bo moja rodzina obsciskiwania sie nie toleruje bo uważaja to za brak szacunku do nich:)
21 stycznia 2012, 20:29
21 stycznia 2012, 20:45
róznice kulturowe?a kim on jest?arabem czy innym ciapakiem?
kto to "ciapak"?
21 stycznia 2012, 21:29
mi jest po prostu jakoś głupio/niezręcznie okazywać uczucia swojemu chłopakowi przy rodzicach, dlatego Twojego mężczyznę dobrze rozumiem :)
21 stycznia 2012, 21:50
21 stycznia 2012, 22:09
21 stycznia 2012, 22:25
21 stycznia 2012, 22:28
kto to "ciapak"?róznice kulturowe?a kim on jest?arabem czy innym ciapakiem?