Temat: Co im pomoże? ;/

;/

Madzia4505 napisał(a):

 a jeśli dotrzyma obietnicy i się zabije? A to bardzoo

to jednego mniej wariata na świecie, dziewczyna nie może dać się szantażowi
sytuacja którą opisałaś wydaje mi się nie do zniesienia, jedyne co można zrobić to terapia i może nawet leki, uważam że jeżeli nie chce od niego odejść to jedyne wyjście
ale jego nie idzie przekonać do takiej terapi ;/ w ogole nie idzie z nim spokojnie porozmawiac
no to niech odejdze, a on trudno się zabije, 
jak z nim zostanie to wcale dobrze nie będzie i tak jak jedna dziewczyna napisała "dobro dziecka", żadne to dobro jak dziecko patrzy an walke rodzicow, ciagle wyrzuty, grozby samobójstwa, tylko się wstretu do rodzicow i nerwicy nabawi
Ja bym się nie bała że się zabije - jak to już ktoś napisał jednego wariata mniej. Tylko raczej tacy ludzie zamiast targnąć się na swoje życie to zabijają żonę albo dziecko... jej wybór, jeżeli chce ryzykować swoje życie bądź dziecka->powinnaś jej to uzmysłowić. A za takie groźby to prawdę mówiąc możnaby takiego człowieka ubezwłasnowolnić.
Terapia a jeśli to nie pomoże to uciekać bo toksyczne związki bardzo szybko wyniszczają psychikę i z czasem coraz ciężej jest odejść
Powinna postawić warunek idzie na terapie, albo rozwód, a jak będzie groził że się zabije to powinna dać mu sznur. 

Dobrze, że grozi, że się zabije, a nie że odbierze dziecko.

Mimo wszytko uważam, że za szybko przekreślacie człowieka. A co jeśli sądy przyznawałyby opiekę nad dzieckiem równie często ojcu jak matce? Też uważacie, że odejście byłoby takie proste i bezproblemowe?

Do tej pory to koleżance nie ptrzeszkadzało? Problem się nasilił ostatnio? Jeśli tak, to na pewno ma to jakieś przyczyny. Może trzeba ich poszukać? A może ma jakieś podstawy (niekoniecznie mające odbicie w rzeczywistości)? Może koleżanka za często o kimś mówi? Może jest zazdrosny o kogoś konkretnego? Jeśli to rzeczywiście patologiczna zazdrość, to moim zdaniem ktoś powinien namówić tego człowieka na terapię. Jeśli nie koleżanka, to może ktoś z jego rodziny. Robicie z człowieka potwora nic o nim nie wiedząc. Psychopaci rzeczywiście istnieją, ale ten człowiek nie musi być psychopatą.

dla mnie ona powinna pomyśleć o dziecku - o spokojnym i bezpiecznym domu dla niego, bo nic nie powinno być od tego ważniejsze, nie ryzykowałabym że kiedyś zrobi mi coś albo dziecku, bez względu na jakiekolwiek sentymenty, pewnie zanim nie zrobi jej krzywdy, nie uderzy jej to ona będzie wierzyła że się jeszcze zmieni, kobiety za łatwo przebaczają i zapominają.... terapia? SERIO? obie strony muszą tego chcieć, szantaż albo terapia albo rozwód nie podziała, bo co on wyniesie z takich spotkań przymuszany do nich???
dziecko które patrzy na takie sceny samo może mieć potem problem z sobą bądź w dorosłym życiu bo jakaś cząstka "przykładu" z domu zostanie.... powinna się rozwieść z nim, chociaż to ucieczka, oczywiście jeśli wciąż go kocha....jak kocha to powinni pierw spróbować innych metod, np terapia jakaś małżeńska? 

przykre że dziecko musi na to wszystko patrzeć...

jezeli chce sie zabic to sie zabije. Ale Twoja kolezanka musi wiedzieć, ze nie ona go do tego popcha tyljko jego chora psychika.

On musi sie leczyc i ona, jezeli wierzy w ten zwiazek, tez powinna podjac leczenie.

Niech nie da sie zamknac w domu, bo obudzi sie za pare lat i dojdzie do wniosku, ze przegrała zycie. Ale nie tylko swoje, bo i swojego dziecka!

Sytuacja identyczna jak u mojej kolezanki. On mega zazdrosny ona usmiechnieta, towarzyska, kochajaca i wogole " z sercem na dłoni" On chcial sie powiesic, nieudolna proba samobojcza, szpital, łzy.... 

Złozyła papiery o rozwod, zabrała dziecko i wyjechala. Jego mamusia grozila, proila OSKARZALA , ze to przez nia.

Potem druga proba samobojcza- znow szpital, leczyc sie nie chcial, bo jak mowil nie on ma problem A od swojej żony MUSI RZADAC  posłuszenstwa( świr)

chore, błedne kolo:(

Zycze mimo wszystko sily na walke o sama siebie i o dziecko. 

A jak sie zabije - trudno Ma swoja wole i swoje zycie i moze zrobic sobie co z nim chce...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.