- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
21 grudnia 2011, 10:40
cześć dziewczyny
zbieram pomysły na sylwestra we dwoje może i wam się przydadzą nasze wspólne pomysły , nie idę nigdzie no cóż życie .
wiadomo coś upitrasić i co dalej??
- Dołączył: 2011-07-18
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 885
21 grudnia 2011, 10:42
haha, odpowiedziałam wcześniej niż opublikowałaś swój post - godzina dodania Twojego 10:40 a mojego 10:38 :D
21 grudnia 2011, 10:41
wiesz.. tez o tym myslalam, aale jest wielkie ale. lepiej zebysci spedzili to na robieniu wielu nowych rzeczy. film jedzenie i wspolny toast to szybko was znuży i pojdziecie spac a wiec trzeb to inaczej zaplanowac. jeszcze nie wiem ajk xDD
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
21 grudnia 2011, 10:46
no właśnie żeby się szybko nie znudziło - myślę myślę
- Dołączył: 2010-10-04
- Miasto: Nieznano
- Liczba postów: 5421
21 grudnia 2011, 10:47
dobry film, kolacja, o 24 wyjdziemy co centrum naszego miasteczka-3 kroki xD-ogladac fajerwerki z szampanem :) moze pogramy w coś
oczywiscie poprzytulamy się w łóżeczku ^^ chyba ze na spontanie cos wyjdzie :D
- Dołączył: 2011-01-20
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 1750
21 grudnia 2011, 10:49
ja byłam 2 lata z rzędu z ukochanym w kotlinie kłodzkiej.Kilka dni przed sylwestrem jest multum ofert last minute- myśmy znaleźli super warunki w Lądku Zdroju za 300 za osobę z wyżywieniem:)na 4 dni.oczywiscie bez balu ale wazne ze sie wyrwalismy
21 grudnia 2011, 10:49
:)
ja tez mam zamiar z moim zostać z szampanem w łózeczku :) mamy wiele opcji, ale chcemy spędzić go we dwoje i pomysleliśmy ze zrobimy cos dobrego do jedzonka :) np. sushi ( chociaz to u nas zarezerwowane jest na walentynki ) albo jakieś inne danie z drugiego końca świata ;)
a dalej sie zastanawiamy :)
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto: Tychy
- Liczba postów: 292
21 grudnia 2011, 11:13
My też spędzamy sylwestra w domu. Na pewno zrobimy sobie jakaś pyszną kolację, potem wsiądziemy w autko i pojedziemy do Szczyrku. Wyjdziemy albo na Klimczok albo na Skrzyczne, to zależy ile będzie stopni w nocy (na Klimczok jest krótszy szlak). Popatrzymy z góry na fajerwerki, zejdziemy na dół i do domku.
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
21 grudnia 2011, 11:14
Ja kiedys spedzilam sylwester tylko z moim mezem, zjedlismy jakas fajna kolacje , potanczylismy troch a pozniej zagralismy w pokera rozbiieranego ,- dlugo to trwalo , ale fajnie bylo, a pozniej do wyrka... po tym toast i znowu bzyk, bzyk...a po wszystkim, jeszcze o 2 w nocy ogladalismy film. Na ktorym zasnelismy.
Edytowany przez bella1984 21 grudnia 2011, 11:11