17 grudnia 2011, 14:50
założyłam ten watek , bo zauważylam,ze tak sie w wielu przypadkach dzieje. Dla kobiet często "niegrzeczny facet" jest po prostu kuszacym zakazanym owocem. Kobiety często rownież naiwnie łudzą się nadzieją,że da im się swoją wielką miłością zmienić drania w pantoflarza ,pijaka w abstynenta a największego durnia w okolicy w mędrca.
Jaki jest wasz pogląd na tą sprawę? A może mi się tak jedynie wydaje?
http://www.youtube.com/watch?v=Z8_XV89wu8c - chcialybyście zmienić tego faceta? Bo ja nie.
Jeszcze jedno-dlaczego łajdaki sa przeważnie najprzystojniejszymi facetami w okolicy? Przeciez Bog powinien ich ukarac niedostatkami w urodzie w odwecie za liczne grzechy.
Edytowany przez BigBaba1 17 grudnia 2011, 15:25
- Dołączył: 2009-08-14
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 695
17 grudnia 2011, 22:44
Zalezy co dla kazdej z nas oznacza "niegrzeczny facet", mnie nie pociagaja dranie, ktorzy sie chca mna tylko zabawic. Lubie inteligentow, ktorzy hm...sa niby na dystans, niby nie, czaruja i sa...tak, sa przystojni [i wcale nie chcialabym zadnego z takich panow fajnych zmieniac ;)]
- Dołączył: 2009-03-20
- Miasto: Czwarty Szałas Od Lewej
- Liczba postów: 2677
17 grudnia 2011, 22:54
ja sie wychowywalam z ojcem pijakiem wiec mnie moj facet urzekl tym ze kiedy poszlismy do pubu ja zamowilam drinka a on sok i to niegazowany... :) Ale jako nastolatka pociagali mnie skejci ;) wiec cos w tym jest :)
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
17 grudnia 2011, 22:58
Niegrzeczny jest do romansu(i fakt prawie zawsze jest najprzystojniejszy)
a pantoflarz do ustatkowania sie,spłodzenia dzieci i zestarzenia się
17 grudnia 2011, 22:58
Mi niegrzeczni chłopcy się podobają ... ale "tylko popatrzeć - nie dotykać" :D Ja zawsze chciałam takiego, który przyciągnie mnie wyglądem a zatrzyma charakterem :) Może być chudy, może być przy kości - i tak najważniejsza jest dla mnie buzia :))) I to "coś" :D A jeśli chodzi o charakter to zawsze pragnęłam spokojnego Pana, bo ja sama jestem wulkanem energii i ktoś mnie musi uspokoić :P
- Dołączył: 2011-04-27
- Miasto: Nui
- Liczba postów: 982
17 grudnia 2011, 23:21
coś w tym chyba jest... ale to kwestia upodobań, a nie reguła
- Dołączył: 2011-09-14
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2189
17 grudnia 2011, 23:46
czy kochają lajdaków nie sądzę no bo za co niby.....myślę że niegrzeczni są podniecający i fajni na chwilę dla rozrywki na ostro, ale na męża czy ojca dla swoich dzieci żadna by nie chciała takiego ostrego faceta...
19 grudnia 2011, 10:47
eh, założycielka tematu jest bardzo spostrzegawcza bo to prawda, że kobietę zazwyczaj bardziej kręci facet-łajdak, niż normalny, ułożony chłopak. ja też do tych kobiet się zaliczam, niestety ;) miałam kiedyś faceta - diabła, byłam z nim przeszczęśliwa!!! później spotykałam się z miłym, sympatycznym chłopcem...który zrobiłby dla mnie wszystko :D och, boże... ideał :D>> serio, nie było w nim nic, do czego można by się było przyczepić. a ja pojechałam po bandzie - pocisnęłam mu jeszcze, że zero w nim męskości i że zachowuje się zwykła pizda XDD a jeszcze dla odprężenia, umówiłam się z moim ex - diabłem. :)
taki stąd wniosek, że ja muszę znaleźć "ch*ja z klasą" by być szczęśliwą kobietą. :)
19 grudnia 2011, 15:57
ja ponawiam stanowisko: między zwykłym draniem a męską cipką jest naprawdę wiele innych sylwetek. faceci nie dzielą sięna dwie skrajności.