Temat: dziwne XXX na wyciagu z banku pomocy

jesli chodzi o sprawy luzkowe  to  mysle ze mu niczego nie brakuje  bo spelniam kazda jego zachcianke...... co prawda przytylam troche po ciazy ale faceci na ulicy ie ogladaja jeszcze i on tez nigdy nie nazekal. a wrecz mowil ze lubi miec za co lapac....ostatnio nie spalismy ze oba bo wlasnie jakos od tego  czasu jak byly te wyplaty mial bole podbrzusza...... i dostal antybiotyki od lekarza.....i lekarz ie wypytywal o  z kim spi itp.ale to zazwyczaj jest przy podejzeniach infekcji bakteryjnych.... ale badali do na rozne spooby i podobno nie znalezli niczego a go piodobno dalej boli...... nawet zaczelam myslez ze wlasnie faktycznie sie puscil i zarazil sie jakim syfem.. nie spalimy wlanie jakos od tego czasu .... wyplaty byly w 19 poprzedniego miesiaca i 22....... a troche po tym terminuie dostalam miesiaczki wiec heh tez raczej nie bylo mowy o exie///// nie wiem naprawde wariuje...... teraz podejzewam juz wszystko heh kazda horoba i wzystko mi ie sklada i kojazy ... jej ozaleje.....  a jak zaczelam naciskac to pomruczal cos pod nosem ze czasem zaluje ze jestesmy razem..... masakra  nawet nie pomyli jak ja sie czuje ...... poszedl na gure trzaskajac dzwiami.... jutro postaram sie mymusic na nim jazde do tego kasyna...........

KiCia894-wiem że się denerwujesz ale proszę pisz wyraźnie i używaj słownika ortograficznego;) 

Żałuje, że jesteście razem?
Obraził się?
Czarno widzę... kawał ch... jak widzę.... kłopoty, lekarz? Może lekarz powiedział mu, że ma z tobą nie sypiać, bo cię zarazi... przecież tobie nie musiał mówić wszystkiego, jakaś dyskrecja obowiązuje lekarzy...
Przepraszam, jeśli zanadto popłynęłam z fantazją...

ja mam wyraznie piac? jak ja ne widze dobrze klawiatury tak mi ie w glowie kreci... a do tego nie mam polskich znakow i  niektore literki zwankuja wiec. prosze o wyrozumialosc.....

w holandi mialam juz trzy konta w roznych bankach i nigdy nie mialam czego takiego wlanie i nikt ze znajomych tez...... pytalam pare oob znajacych lepiej holandie i wlasnie tylko z kasynach i burdelach  czasem zatajaja adres itp.....wiec mamy szanse 50 na 50.. ale nie wzystkie kasyna i burdele zatajaja te dane ... tylko niektore. wiec jutro jak pojedziemy . heh jak da mi ie go wyciagnac tam... do tego kasyna i faktycznie sie okaze ze bedzie zatajone to bedzie mi glupio i przeprosze.....ale jak nie bedzie zatajone  to bedzie wtedy na 100 ze byl na dziwkach........    ale na ama myl ze mogl by mi to zrobic muzk mi siada.. pioprostu nie dopuszcza takiej opcji.... przeciaz caluki dotychczaowy moj swiat legnoie w grozach.... nioedawno dostalimy nowe mieszkanko i uzadzamy wzystko.. tak ie cieszylam  z tego wszystkiego. a terazz....... nie umiem przywolac myli i ciala do pozadku......trzese sie   ciezko mi oddech zlapac nie wiem chyba jakis szok  albo za duzo tresu na raz..... boze jak ja mam do jutra wytrwac.... on dopiero z pracy bedzie o 17 ......

OK

Nie możesz pojechać z nim do banku?by tam ci dokładnie powiedzieli co znaczy xxx? niż do kasyna ?Ja bym wolała jechać do banku z nim i poprosić pracownika o wyjaśnienie tego wyciągu z banku ... w kasynie powiedzą ze mogą nie wiedzieć lub że nie udzielają takich wiadomości...

Rybko nie denerwuj się. co ma byc i tak będzie. dla mnie to dobrze nie wygląda ale wszystko zależy do jutra... jesli z Toba pojedzie i wszystko sie wyjasni to super a jesli nie bedzie chciał jechac to dla mnie wszystko jasne... byc moze zrobi tez tak ze sie obrazi i jeszcze najedzie na Ciebie że mu nie wierzysz itp... to dlA mnie tez byłoby równoznaczne z tym gdzie był... jakby nie miał nic na sumieniu to odrazu by to wyjaśnił i wykonał ten głupi telefon. byc moze juz od dawna korzysta z agencji stad tez te problemy zdrowotne.... a lekarz i tak prawdy by Ci nie powiedział.. kurde juz sama nie wiem

w banku nie koniecznie musza to wiedziec...a w kasynie wystarczy tylko za coś zapłacic i sie wyjasni czy beda xxx na rachunku

w kasynie wystarczy ze cos wydamy o nic pytac nie musimy.. a na internetowym bankowaniu od razu sprawdze czy jest tak samo ukryte .........a w banku nic mi nie powiedza poniewaz to jest nie bezpodtawnie ukryte......i pewnie  zadnej rady tam nie dostane.... jedyna rada jutro do kasyna jechac.... musze mame poprosic zeby chwilke z moja mala corcia zostala........ale to straznie wszystko bezlitosnie boli  i naprawde nie wyglada ciekawie .......dzisiaj juz raczej nie dam rady nic zrobic... on poszedl spac zostawiajac mnie  bijaca sie z myslami.......ale ja nie zasne .....nie wiem jak to sie konczy....... mam malenka ikre nadzieji ze to faktycznie te kasyno.. tylko to mnie jeszcze w calosci trzyma i mysl ze coreczke  mam...... nie wiem co zrobie jak sie okaze ze mnie zdradza/.....