- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
6 grudnia 2011, 17:36
witam i prosze o pomoc.... dzisiaj przyszedl wyciag z karty mojego meza..... wszystko ok ale pewne zaplaty karta mnie niepokoja.... moze ktoras pomoze... wiec zawsze jak sie placi karta zawze na wyciagu sie ma nazwe tego gdzies ie placiolo i ile ie wydalo... u mojego meza znalazlam w jednym dniu trzy zaplaty tylko pod nazwa XXX i kwoty 100 . 100. 50 w innym miescie.. za 3 dni znowu ten am region i znowu te XXX dwa razy po 100......... to nie zadny sklep ani nis bo zawsze piza nazwy a te XXX bylo nie bylo kojazy ie z agencja towarzyska.... czy to mozliwe zeby byla to agencja? i czy ktoras miala tycznosc z czym takim? aha i w tych dniach mial pracowac..... pomocyyy bo wariuje
6 grudnia 2011, 19:40
Kicia a on nie moze wziac z banku wyciagu szczegolowego...moze tam bedzie wiecej informacji?
A moze on line mozna sprawdzic konto-moze tam bedzie wiecej info.
Edytowany przez Gabryska27 6 grudnia 2011, 19:39
- Dołączył: 2011-07-13
- Miasto:
- Liczba postów: 371
6 grudnia 2011, 19:42
Ja bym to odrazu pow mu ze agencja i ze albo sie przyzna albo koniec. Wiesz wymyslaj troche. Czasem to skutkuje ze wkoncu siem wygada
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
6 grudnia 2011, 19:42
wybaczcie dziewczyny ale sssssssss mi szwankuje i jak mocniej nie przycisne to nie zalapuje...... on sie wypiera i mowi ze to kayno bylo i ze to nie on tylko jego kolega porzyczyl........ ale mi sie wydaje ze kayno podaje swoja nazwe..... a wlasnie dziwki nie bo racvzej zatajniaja takie sprawy....... nie wiem jak udowodnic cokolwiek jestem zalamana kompletnie.......a on mi sie smieje w twarz ze glupia jestem ze go podejzewam o to....nie wiem.........dzwoniolam do siotry i ona ma holendra a on powiedzial ze wlanie w burdelach sie tak placi
- Dołączył: 2011-04-21
- Miasto:
- Liczba postów: 355
6 grudnia 2011, 19:45
nie wiem... jak ja moge cokolwiek udowodnic..... on mowil ze pojedziemy doi tego kasyna i tam zaplacimy.. ale cos nagle mu kasy zabraklo.......nie wiem..... przeciez oszaleje....
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
6 grudnia 2011, 19:52
on Ci sie bedzie teraz wypierał postaw sprawe jasno..albo niech dzwoni do tego kolesia co mu niby karte pozyczał i niech mowi na głośniku. niech sie spyta go np "ile pozyczałeś ode mnie na to kasyno?" jak chłopak nie bedzie wiedział o co chodzi to dla mnie sprawa jest jasna
6 grudnia 2011, 19:52
Nie wiem, co ci poradzić- to straszne, kiedy człowiek ma choćby same podejrzenia, a co dopiero jeśli to okaże się prawdą... ja bym szła vabank- albo rzeczywiście jedź z nim do kasyna i kupcie tam cokolwiek, zapłaćcie kartą i czekaj na wydruk....
Cwany facet nigdy się nie przyzna, że był w burdelu.
A z drugiej strony- to chyba na łeb upadł, żeby tam płacić kartą, do której wyciągów ma dostęp żona...?
Albo dzwoń przy nim do kolegi, powiedz, że mąż cię prosił o to, byś się dowiedziała, kiedy odda pożyczone 300, czy ile tam euro... Skoro już on wie, że go podejrzewasz, to już ambicje w kieszeń i brnij dalej.
- Dołączył: 2011-09-29
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 6005
6 grudnia 2011, 19:53
tez mi sie wydaje ze sciemnia. kto karte pozycza komuś. niech dzwoni do tego kolesia teraz i przy Tobie albo rzeczywiscie jedzcie do tego kasyna nie ma kasy?? pffff zapłaćcie za coś najtańszego cokolwiek
Edytowany przez Ciasteczko25 6 grudnia 2011, 19:57