Temat: potrzebuje rady i cennych informacji

Hej...nie wiem czy w dobrej tematyce założyłam wątek, bo to mój pierwszy raz kiedy piszę coś na forum. Mam mały problem...Otórz moja sytuacja wygląda następująco. Mam 25 la i obecnie pracuję za granicą. Mój charakter pracy nie podlega żadnej umowie (pracuję na czarno). W Polsce skończyłam swoją edukację. Jestem prawnie osobą bez pracy, nie zarejestrowaną w urzędzie pracy jako bezrobotna, nie odprowadzającą żadnych składek zdrowotnych czy tez ubezpieczeniowych. Planuje stały wyjazd za granicę, ale z przyczyn losowych nie wiem kiedy to jeszcze nastąpi. Nie chcę zamykać sobie drogi w Polsce, bo nie wiem czy nie będę musiała kiedyś tutaj wrócić. Planuję również w czasie pobytu za granicą rozkręcenie w naszym kraju pewnej działalności tak, by mieć dochód również tutaj oraz by móc do czegoś wrócić. Martwi mnie jednak pewien aspekt. W tym temacie jestem troszkę a może nawet bardzo "zielona". W chwili obecnej nie mogę iść na kasę chorych do lekarza. Wszystko obejmuje mnie prywatnie. To nie problem iść do lekarza prywatnie kiedy człowiek się przeziębi. Gorzej jednak jest kiedy potrzeba bardziej złożonego leczenia np. szpitalnego. Chciałabym więc się "ubezpieczyć" na każdą okoliczność tylko nie wiem jak. Chciałabym móc odprowadzać składki ubezpieczeniowe takie by mieć je na emeryturę zapewnione oraz zdrowotne by móc iść do lekarza. Zarejestrowanie się w urzędzie nie wchodzi w grę, ponieważ nie mogę zjeżdżać kiedy im tam się widzi a na staż by mnie wysłali pewnie, co nie odpowiada mi bardzo. Wiem, że jest jeszcze ZUS, ale to dla mnie durna instytucja...Co ja mogę zrobić?Jeśli ktoś chce mi ubliżać na temat mojej niewiedzy to niech daruje sobie wypowiedź...dziękuję