25 listopada 2011, 13:39
Witam,jakie doświadczenia tudzież eksperymenty, można porobić z 5 letnim dzieckiem. Dzień coraz krótszy, na podwórku już tyle czasu nie można spędzać.
Mały lubi poznawać świat, potrafi już ładnie czytać. Uwaga, często zamiast bajek ogląda discovery, sam z siebie, ogląda o pociągach, dużych budowlach, statkach, samochodach. Później z klocków składa, tory, mosty, albo rysuje to co widział.
Pytanie do mam, co wy z waszymi dziećmi robicie, albo ktoś nie "mamowy" ma jakieś pomysły??
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2493
25 listopada 2011, 19:37
*gotowanie,
*pieczenie,
*rysowanie,
*malowanie,
*lepienie z masy solnej,
*plastelina,
*sport (tenis,sztuki walki, taniec, rytmika)
*składanie modeli, wycinanie
*puzzle
*zabawy np. memory, warcaby, kalambury, jakieś fajne gry planszowe.
*nowe wspierające rozwój książki, filmy.
*nawet wspólne mycie samochodu, odśnieżanie.
*zabawy na śniegu.
*zabawy z liśćmi (odrysowywanie kontur), kasztanami (robienie ludzików z kasztanów i wykałaczek)
*może zabawa z jakimś przyrządem np. hula hop, skakanka jak lubi ;)
*robienie kartek świątecznych, ozdób z masy solnej, aniołki, szopka z makaronu.
*kino, teatr.
Inspirujące, że masz z nim dobry kontakt, chcesz wkładać pracę w jego wychowanie i rozwój. Musisz być świetnym człowiekiem wobec chłopca i jego mamy ;)
25 listopada 2011, 20:32
itsDrama napisał(a):
*gotowanie, *pieczenie, *rysowanie, *malowanie,
z masy solnej, *plastelina, *sport (tenis,sztuki walki,
rytmika)*składanie modeli, wycinanie*puzzle *zabawy np.
warcaby, kalambury, jakieś fajne gry planszowe.*nowe
rozwój książki, filmy.*nawet wspólne mycie samochodu,
na śniegu.*zabawy z liśćmi (odrysowywanie kontur),
(robienie ludzików z kasztanów i wykałaczek)*może
z jakimś przyrządem np. hula hop, skakanka jak lubi
kartek świątecznych, ozdób z masy solnej, aniołki,
z makaronu.*kino, teatr.Inspirujące, że masz z nim
kontakt, chcesz wkładać pracę w jego wychowanie i
Musisz być świetnym człowiekiem wobec chłopca i jego
;)
Można mnie nazwać osłem, żartuje! Z mamą się tylko co do dziecka dogadujemy, a do reszty wcale. Ale ja nie o tym :)
Jako że nie nagrywałem nic, to zrobiliśmy mały eksperyment z wodą, rozszczepiliśmy cząsteczki wody na wodór i tlen, nie mógł do końca uwierzyć jak woda zamieniała się w gaz :D
Tutaj filmik na youtube jak to wyglądało, nie mój filmik ale ta sama zasada.
http://www.youtube.com/watch?v=G4mmsFLbhlETeraz szukam już modeli odpowiednich, jednak nie na allegro, a gdzieś na oczy muszę zobaczyć, zacznę od papierowych, muszę zobaczyć czy mały będzie składał :D
Będę pisał w tym temacie jak nam idzie.
29 listopada 2011, 09:30
Przydatne strony dla mam co mają drukarkę i nadmiar tuszu, w internecie można znaleźć dużo takich stron, dla mniejszych dzieci co zaczynają przygodę z klejeniem i "modeli", oraz starszych. Do tych prostych, nożyczki i dwie linijki wystarczą, do tych trudniejszych skalpel ułatwia życie.
Na tej stronie jest więcej takich cudeniek
Może ktoś się skusi na ludzika lego.