Temat: Czy Twój partner wie?

A jak dalej będzie drążył temat to powiedziałabym prawdę! Moim zdaniem gorsze jest to, co on sobie wyobraża niż prawda... bo być może myśli sobie tak... nie chce się przyznać to było ich tak wielu, że ho ho...

> > Nie mów mu, nawet jak ich będzie 5 to wg faceta>
> zawsze bedzie za dużo, nawet jak ich będzie
> 2.zgadzam się z tym. > Nie uważam> że jak ktoś
> miał dużo parnerów to znaczy, że był> 'gościnny w
> korku ' co to w ogole za pogląd... :/> mamy 21
> wiek ! ale niektórzy tego nie rozumieją.
i tego sie trzymaj .....i sie nie obwiniaj ....bo jakies pruderyjne panienki mysla dzis inaczej ...pozyjemy zobaczymy .....zadalas konkretne pytanie ...nie powiedzialas ilu partnerow mialas  5 czy 10 czy 2 ...i takie wyciaganie pochapnych wnioskow przez domyslanie sie i nazwanie tego puszczaniem sie lub ...goscinnym w kroku byc ...wogule omijaj ......one nie sa odpowiedzia na twoje pytanie .....

> skoro miałaś ochotę i odwagę się puszczać to miej
> odwagę się do tego przyznać facetowi, który
> traktuje cię poważnie. i powiedz mu tak jak
> napisalaś tutaj: że niczego nie żałujesz i gdybyś
> mogła to byś zrobiła to jeszcze raz :D i gratuluję
> związku opartego na kłamstwie :) powyżej 9-
> dziwka? nie, nie dziwka. dziwka chociaż zarabia na
> tym a nie rozdaje za darmo każdemu kto tylko
> zechce :D

1. nie puszczałam się ale Ty tego i tak nigdy nie zrozumiesz.
2. on wie że nie żałuję niczego co wydarzyło się w moim życiu.
3. gdzie tutaj jest jakieś kłamstwo ? Przecież go nie okłamałam.
4. rozdaje każdemu kto zechce? nie bądź śmieszna ze swoimi poglądami.

SadRose jak Twój facet jest rozsądny to powinna mu wystarczyc informacja że z kilkoma i tyle, potem łechtaj jego ego i powinno wystarczyć, jak bedzie drążyć dalej temat to nie wróży dobrze. Mój wie, że nie załuję tamtych lat, dzięki temu ma teraz raj w łóżku, bo ma osobę która ma ochotę na zbliżenia, doswiadczoną, z którą można poeksperymentować, a nie taką z zerowym libido... 

> > skoro miałaś ochotę i odwagę się puszczać to
> miej> odwagę się do tego przyznać facetowi, który>
> traktuje cię poważnie. i powiedz mu tak jak>
> napisalaś tutaj: że niczego nie żałujesz i gdybyś>
> mogła to byś zrobiła to jeszcze raz :D i
> gratuluję> związku opartego na kłamstwie
> :) powyżej 9-> dziwka? nie, nie dziwka. dziwka
> chociaż zarabia na> tym a nie rozdaje za darmo
> każdemu kto tylko> zechce :D 1. nie puszczałam się
> ale Ty tego i tak nigdy nie zrozumiesz.2. on wie
> że nie żałuję niczego co wydarzyło się w moim
> życiu.3. gdzie tutaj jest jakieś kłamstwo ?
> Przecież go nie okłamałam.4. rozdaje każdemu kto
> zechce? nie bądź śmieszna ze swoimi poglądami.

> > osobiście uważam, że przed> ślubem powinno być
> kilku, max 8. ale wydaje mi> się, że tu jest mowa
> o znacznie wyższych> liczbach... a to juz nie jest
> ok :Da to 8 to co jakaś magiczna krawędź ?8 - ok.9
> - dziwka ?
........
a ja 28 ....to co jestem .......

> > > osobiście uważam, że przed> ślubem powinno
> być> kilku, max 8. ale wydaje mi> się, że tu jest
> mowa> o znacznie wyższych> liczbach... a to juz
> nie jest> ok :Da to 8 to co jakaś magiczna krawędź
> ?8 - ok.9> - dziwka ?........a ja 28 ....to co
> jestem .......

> SadRose jak Twój facet jest rozsądny to powinna mu
> wystarczyc informacja że z kilkoma i tyle, potem
> łechtaj jego ego i powinno wystarczyć, jak bedzie
> drążyć dalej temat to nie wróży dobrze. Mój wie,
> że nie załuję tamtych lat, dzięki temu ma teraz
> raj w łóżku, bo ma osobę która ma ochotę na
> zbliżenia, doswiadczoną, z którą można
> poeksperymentować, a nie taką z zerowym libido...

Mam nadzieję że to wystarczy :)
U nas rozmowa na ten temat zaczęła się od tego jak rzucił kiedyś taki zadowolony - "dobra w tym jesteś", zaraz potem - "za dobra..." i już nie miał takiej uśmiechniętej miny..  No i zapytał ;/

Sad zapytałaś na złym forum , wiele dziewczyn jest tu zakompleksionych, nie zrozumieją...

> > SadRose jak Twój facet jest rozsądny to powinna
> mu> wystarczyc informacja że z kilkoma i tyle,
> potem> łechtaj jego ego i powinno wystarczyć, jak
> bedzie> drążyć dalej temat to nie wróży dobrze.
> Mój wie,> że nie załuję tamtych lat, dzięki temu
> ma teraz> raj w łóżku, bo ma osobę która ma ochotę
> na> zbliżenia, doswiadczoną, z którą można>
> poeksperymentować, a nie taką z zerowym libido...
> Mam nadzieję że to wystarczy :) U nas rozmowa na
> ten temat zaczęła się od tego jak rzucił kiedyś
> taki zadowolony - "dobra w tym jesteś", zaraz
> potem - "za dobra..." i już nie miał takiej
> uśmiechniętej miny..  No i zapytał ;/

Dziwnie wyciąga wnioski... A nie można było być z 1 czy 2, ale uprawiać seks baaaaaardzo często?