- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
19 listopada 2011, 19:22
Czy Wasi partnerzy/ faceci/ chłopacy/ mężowie wiedzą z iloma facetami spałyście przed nim?
Mój facet ostatnio mnie o to zapytał. Nie chcę Go okłamywać ale nie chcę też mówić mu prawdy. Co zrobić?
- Dołączył: 2010-06-21
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3954
19 listopada 2011, 19:23
Powiedz mu prawdę. To co było to było. Po co masz Go oklamywać? Potem i tak może się dowiedzieć.
- Dołączył: 2011-07-29
- Miasto: Gdzieś Tam
- Liczba postów: 481
19 listopada 2011, 19:25
Ja mojemu powiedziałam prawdę. Przyjął to godnie. I teraz gdyby coś chciał marudzić to tylko tekst - "Wiedziałeś, nie miałeś zastrzeżeń". Najgorzej gdy się nie powie, a sprawa się wyda.
- Dołączył: 2011-09-03
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 810
19 listopada 2011, 19:25
To co odpowiada każdy facet na pytanie partnerki z iloma kobietami spał: kobietami? Jesteś moją pierwszą. Powiedz mu że jest Twoim pierwszym mężczyzną, a nie chłopcem. Powinien być zadowolony. I w żadnym wypadku nie mów mu z iloma spałaś bo dopiero będzie miał temat do rozmyślań. ;)
19 listopada 2011, 19:27
to krępujące pytanie, jeśli żyjecie w małym środowisku i on może znać Twoich poprzednich partnerów. Z drugiej strony kiedyś to kiedyś, a teraz to teraz. Nie powinien rozliczać Cię z Twoich poprzednich poczynań :)
19 listopada 2011, 19:30
powiedzialam, a bylo ich cos kolo 20-24?. powiedzial tylko " oszalalas dziewczyno? hamuj sie z tym seksem. ja pitole"
koniec tematu.
nie wymagal badan ani nic, chociaz mowilam tez ze nie ze wszystkimi mialam zabezpieczenie, po czasie wyszlo ze moglismy miec chorobe weneryczna (badan nie mielismy, ale bralismy antybiotyk na taka chorobe)
nic mnie facet nie skrytykowal. przyjal na klate i lyknal tabletke
glupi i niedojrzaly facet bedzie wywlekal przeszlosc
19 listopada 2011, 19:31
> to krępujące pytanie, jeśli żyjecie w małym
> środowisku i on może znać Twoich poprzednich
> partnerów. Z drugiej strony kiedyś to kiedyś, a
> teraz to teraz. Nie powinien rozliczać Cię z
> Twoich poprzednich poczynań :)
no pewnie, róbmy to z byle kim, byle gdzie i byle jak. kiedys to i tak przejdzie do przeszłości, a co zaliczymy to nasze :D
Edytowany przez takajedna.wiktoria 19 listopada 2011, 19:30
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
19 listopada 2011, 19:33
Zgadzam się z tym że co było to było więc po co mam mu mówić.
Powiedziałam coś w stylu "a jakie to ma teraz znaczenie?" i zamęcza mnie tekstami "może nie ma ale chce wiedzieć", "nie rozumiem czmemu nie możesz powiedzieć.." itd
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: X
- Liczba postów: 4491
19 listopada 2011, 19:33
Zgadzam się! Ja też bym nie powiedziała. Niektóre rzeczy lepiej zachować dla siebie.