- Dołączył: 2011-03-01
- Miasto: Aleksandrów Kujawski
- Liczba postów: 1461
8 listopada 2011, 15:00
Mam 18 lat i zawsze,gdy bylam z chlopakami w moim wieku,wymienialismy sie smsami niemal caly czas,przynajmniej na poczatku.Teraz jestem z 24 latkiem ,piszemy zazwyczaj tylko rano i wiecorem i to nie duzo.Czy to normalne? Dodam ,ze jak sie widzimy nie mamy problemu z komunikacja:):)
8 listopada 2011, 16:16
Może "wyrósł" z smsów? :P Ja kiedyś też trzaskałam esy non-stop, a teraz nie piszę prawie wcale.
- Dołączył: 2011-03-14
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 1722
8 listopada 2011, 16:59
normalne, ale na początku mojego obecnego związku miałam taki sam szok jak Ty :D Po prostu ze sobą nie pisaliśmy, i nadal nie piszemy. Chociaż z wcześniejszymi chłopakami to setki smsów dziennie ;) Czasem mi tego brakuje.
8 listopada 2011, 17:13
jest dojrzalszy i nie musi się uciekać do sztuczek, by uniknąć konfrontacji sam na sam. nie, to nienormalne. idź i znajdź sobie 14-latka; będziecie nadawać na takich samych falach i pisać ze sobą smsy co chwilę.
8 listopada 2011, 19:02
ej tam, dobrze, że się dogadujecie w realu ;] pisanie smsow niektórych irytuje, może jego też ?:)
- Dołączył: 2010-08-18
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 901
8 listopada 2011, 19:02
Mi się właśnie wydaje, ze to jest jak najbardziej normalne! Bardziej normalne od całodniowego pisania smsów o byle pierdółce ;) Taka sytuacja wg mnie jest dobra, bo szybko się nie znudzicie. Gdy się spotykacie zawsze możecie poopowiadać sobie coś nowego :)
8 listopada 2011, 19:03
to zalezy kto co lubi , ja wole zadzwoic niz pisac smsy , poza tym moze on po prostu jest zajety , nauka praca?
8 listopada 2011, 19:19
jak najbardziej normalne.
Moj rowniez ma24 lata i sms piszemy kilka dziennie. z jednego rano jak jest cos waznego to zdarza sie czasami popoludniu a tak to zazwyczaj wieczorem jak oboje mamy na to juz czas to piszemy.
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Za Dworem
- Liczba postów: 437
8 listopada 2011, 19:31
> Mam 18 lat i zawsze,gdy bylam z chlopakami w moim
> wieku,wymienialismy sie smsami niemal caly
> czas,przynajmniej na poczatku.Teraz jestem z 24
> latkiem ,piszemy zazwyczaj tylko rano i wiecorem i
> to nie duzo.Czy to normalne? Dodam ,ze jak sie
> widzimy nie mamy problemu z komunikacja:):)
Może pracuje i nie ma czasu ??? :)
Ja z moim na początku związku (po 18 lat mieliśmy. ) całymi dniami pisaliśmy. Teraz mamy po 22 , i już tylko sms rano, i po pracy kilka sms :)
8 listopada 2011, 19:47
Wg mnie to normalne. Ja z moim chłopakiem choć mamy darmowe smsy piszemy do siebie raz na jakiś czas, albo czasami tylko smsa na dobranoc. Częściej jednak dzwonimy do siebie lub gadamy jak się spotykamy :) Ewentualnie jak nudzi mi się na wykładach albo mu to popiszemy trochę, ale to też nie za często
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
8 listopada 2011, 19:49
> Pewnie woli se spotkać niz pisać jak małolat,
> albo nie ma czasu w ciągu dnia. Ja np wole
> zadzwonic niz pisać smsa do kogoś, ale kiedyś jak
> miałam 18 lat smsy mnie bardziej bawiły Uważam że
> i tak dużo pisze, przecież nie może ślęczeć przy
> telefonie cały dzień :)
Z ust mi to wyjęłaś!