- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 listopada 2011, 21:57
Jestem w strasznym dołku, nie wiem kompletnie co mam ze sobą zrobić. w pierwszej klasie liceum ( teraz jestem w 2) poznałam chłopaka . ma 33 lata. mój nauczyciel PO. Teraz ju.z mnie nie uczy. jesteśmy razem. on ma żone i dziecko ( 7 lat). mówi że tak naprawde sam nie wie co do niej czuje . niby im sie nie uklada ale powiedzial że jednak cos dla niego znaczy, nie jest mu obojetna...tzn tak mowil w pierwszej klasie . teraz stwierdzil że kocha tylko mnie i to ze mną chcialby przezyć reszte swojego zycia . chce od niej odejsc . z jednej strony sie ciesze ale z drugiej mam tyle watpliwosci... nie chce zabierac dziecku ojca... chociaz z drugiej strony on itak juz zdecydowal . ja go kocham, nie wyobrazam sobie zycia z kims innym , wiem ze to on i tylko on jest iloscia mojego zycia . wiem to na 100 % ale itak mam mase watpliwosci.
co wy zrobilybyscie na moim miejscu ??? prosze , wczujcie sie w moja sytuacje, nie zawsze mozna kierować sie tylko rozumem,..
4 listopada 2011, 23:18
4 listopada 2011, 23:19
4 listopada 2011, 23:19
no sorryyy, znacie sie ponad rok, bajeruje cie z na każdą strone, więć to nie jest odejście z dnia na dzień, miał tyle czasu żeby to zrobić,wieć nie mów,że to nie takie proste. bo zdradzać żone to też nie takie proste. nawet jeśli by ją zostawił i był z Tobą to Ciebie też będzie zdradzać,nie będzie mieć zadnych oporów,taki człowiek. a Tobie życze z całego serca aby Ciebie spotkało to samo ale z drugiej strony, tzn abyś poczuła jak to jest będąc mężatką z dzieckiem jak CIE MĄŻ BĘDZIE ZDRADZAŁ i dowiesz sie po kilku latach, naprawdę życzę Ci tego. wtdedy będziesz wiedziała jak on krzywdzi najbliższe osoby a przede wszystkim dziecko
nienawidze takich osówb,myślących jedynie o własnej dupie
4 listopada 2011, 23:20
4 listopada 2011, 23:20
ile Ci brakuje do pelnoletnosci?? 2 gimnazjum to jakies 14 lat jesli sie nie myle! Czyli uwazasz, ze wasz zwiazek przetrwa tyle czasu?????
Czyli ze przez nastepne 4 lata on bedzie z zona i dzieckiem a Ciebie bedzie obracal na boku. A Ty przez ten czas bedziesz oszukiwala swoich rodzicow i wszystkich naokolo, spotykala sie z nim potajemnie. Myslisz, ze to sie nie wyda??? Ciezko bedzie utrzymac taka tajemnice, zony zazwyczaj sie czegos domyslaja i odkrywaja zdrade meza. Ale bedzie afera!!!!
4 listopada 2011, 23:20
Edytowany przez szagii 4 listopada 2011, 23:22
4 listopada 2011, 23:21
4 listopada 2011, 23:22
Edytowany przez 7b46edcd0134b726a0cb3803646d77ed 4 listopada 2011, 23:23