- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto:
- Liczba postów: 423
27 października 2011, 10:10
Poznałam fajnego faceta jak pracowałam sezonowo w wakacje. I od tamtej pory piszemy on dzwoni nieekiedy. Raz przyjechał sie ze mna spotkać potem jeszcze kilka dni pisal a potem cisza..
Ja pisałam do niego co tam i wgl i nic;/
wczoraj napisał mi smsa że mnie przeprasza ze nie pisał ale nie ma wogóle czasu.
Caly czas nie ma czasu i caly czas mnie przeprasza a potem znów cisza.
Dziewczyny co o tym myślicie?
- Dołączył: 2011-01-23
- Miasto: Biały Bór
- Liczba postów: 3877
27 października 2011, 13:10
Całowaliście się? Byliście w łóżku?
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto:
- Liczba postów: 423
27 października 2011, 13:11
nie ale było blisko do całowania:)
27 października 2011, 13:12
czas o nim zapomnieć skoro on czasu nie ma... jakby chciał to by miał!
- Dołączył: 2011-08-01
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3629
27 października 2011, 14:33
jakby mu zalezalo to by znalazl czas na autrzymanie kontaktu, nie badz naiwna! smsa wysyla sie w niecala minute, wiec w przerwie na wc by mogl ci wyslac, a zadzwonic choc na minutke przed snem, przed praca tot ez nie oklamuj sie , ze nawet jak ktos 14 h pracuje to da rade zadzwonic. Na prawde nie wiesz co sie stalo?
Kreciliscie ze soba bylo fajnie, na miejscu mu sie nawinela dzieczyna i kontakt sie urwal, nic im nie wyszlo to odnowil kontakt i tyle, proste. A ty sie dalej oklamuj ze nie ma czasu chocby na chwile co 2 dni zadzwonic i smsa napisac, ta, ta...
- Dołączył: 2010-02-02
- Miasto: Bahamy
- Liczba postów: 1679
27 października 2011, 14:41
sorki ale jak by chciał to by znalazł czas nawet by wziąl tel do kibla i nastukał kilka słow siedząc na sedesie :D...cos keci moze sie chce wymigac pomału od tej znajomosci
27 października 2011, 14:50
moze lepiej poszukac kogos na miejscu?
27 października 2011, 16:40
nie oszukujmy sie i nie tlumaczmy tego brakiem czasu. facet nie chce kontynuowac znajomosci i nie umie tego powiedziec, koniec kropka.
- Dołączył: 2011-10-26
- Miasto:
- Liczba postów: 423
27 października 2011, 16:50
dziwne. że znów chce sie spotkac..
27 października 2011, 16:56
Zgadzam sie z Alką . Więź mocno osłabła. Ten człowiek nie jest Toba zaineresowany.
- Dołączył: 2009-10-10
- Miasto: Mosiębrza
- Liczba postów: 169
27 października 2011, 17:04
Moj chlopak jak go poznalam byl zolnierzem, widywalismy sie raz na miesiac bo byl na drugim koncu polski jestesmy juz prawie dwa lata razem, zrezygnowal glownie dlatego ze nie moglismy wytrzymac, nigdy nie chcialam oczywiscie naciskac na jego decyzje ale okropnie sie ciesze ze tak zadecydowal jest cholernie trudno jak kogos nie ma obok, ale czegoo sie nie robi dla milosci :)