Temat: Namowa.

Dzwina masz mame.

Toz to nie dyskoteka w wichurze, tylko rodzinna "impreza". Nie wiem o co tu sie bac.

mogewszystko.aga ale autorka napisala,ze tego chlopaka zna, rodzicow zna, rodzenstwo ouczyla, jest nauczycielka i obydwoje chodza do szkoly gdzie ona uczy.

Co innego gdybym go kompletnie.nie znalla. Bedac matka nastoletniej dziewczyny.

Ale poki co moge sobie tak pogadac,bo moja corka jest malenka i nie mamy "nastoletnich problemow":)

Swoja droga zawsze przedstawialam mamie chlopcow z ktorymi chodzilam. Wszystkich znala. Tak samomoj narzeczony poznal mnie po jakims tygodniu -1.5 ze swoimi rodzicami.