2 października 2011, 19:46
Hej :) mam mały dylemat/problem. Chodzi o to, że od tygodnia jestem z chłopakiem (dokladnie jutro bd tydzień). Przed tym jak zaczelismy być razem było cudownie, ciągle mi prawił komplementy itd. Ale teraz jak jestem jego dziewczyną to nie czuję tak naprawdę mięty do Niego. Na spotkaniu chcę się do niego przytulać, całować itd. Nie jestem do końca z nim szczęsliwa, . Jak gdzieś idziemy to nie idziemy za rękę, nie przytula się do mnie tak często ( zazwyczaj ja muszę sie przytulac ) i nie powiedzial nic rodzicom o mnie. Raz jego tata nas widzial razem, ale on zmyslil jakąs bajke o tym, że to jego znajoma z gimnazjum. Powiedzialam mu ze teraz to rozumiem, na razie to znosę ale nie wiem jak długo.. Jestem cierpliwa do pewnego momentu.Nie chcę z nim zrywac bo on jest wyjątkowy. Na serio. Różni się od poprzednich moich facetów. Ma coś co nie mieli tamci. Dzisiaj Tak stalismy na przystanku i mialam smutna mine i on sie zapytal czemu smutam, a ja, że mam swoje powody. I ustalilismy ze o tym popiszemy na gadu. Teraz nie wiem jak mu to napisać. Nie chcę go urazić.
Pomozcie mi, prosze.
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
2 października 2011, 20:18
to że z kimś zaczęłaś chodzić - nie daje gwarancji na miłość
napisałaś że ma coś w sobie czego nie mają inni - i się trzymaj tego
nikt na początku znajomości chodzenia nie jest pewien czy to to czy tez nie
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
2 października 2011, 20:20
jak napisałaś to tylko tydzień
napisz mu że jest ci przykro gdy nie mówi że jesteś jego dziewczyną -
że dziewczyny potrzebują czułości chciała byś żeby wziął ciebie za rękę , przytulił - może on się wstydzi , krępuje
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Szczecinek
- Liczba postów: 9160
2 października 2011, 20:21
Ankaa21 pamiętaj niczego nie można zakładać z góry
ile wy macie lat???
2 października 2011, 21:24
16