Temat: Zachowanie przy ludziach

Znam pare ktora dziwnie sie przy nas ( przy mnie i moim) dziwnie zachowuje...
Otoz jak np rozmawiamy to on lapie swoja dziewczyne w krocze , lapie za piers.. i mowi " ale Cie wyru.....am" 
Na poczatku to mnie szokowalo ! nawet przy najblizszych znajomych tak nie powinno sie robic...
Dla mnie byloby to wstydliwe i owszem jest... jak on jej tak robi to nie wiem jak sie zachowac...jest mi wstyd za niego... i po czesci za nia bo sobie na to pozwala przy tym chichoczac.

Chcialabym poznac Wasza opinie. Czy macie takich znajomych ? jak sie w takiej sytuacji zachowac ? Czy dla Was jest to normalne bo sami tak sie zachowujecie czy moze odrazajace ?

Moja opinia jest taka ze ja sie wstydze za nich... Jakby moj takie cos zrobil to bym sobie nie pozwolila i bym pewnie cos mu powiedziala . Wydaje mi sie to za zbyt intymny znak. 

no oczywiscie dla mnie to tez mega przesada ale jak ona to lubi to niech sobie pozwala a ty ich poprostu unikaj:)
pomyslałabym, ze nie potrafia sie zachowac, brak im kultury , ale najpredzej to, ze są poj****ani;DDD
hahahah milutka wymiata . No naprawde ostatnio tak nie robia...bo moze nie maja "okazji "
i Czasem mam takie wrazenie ze to u niego jest problem. Bo wydaje mi sie ze sa tacy chlopacy ktorzy lubia to robic... mianowicie zawstydzac swoje partnerki publicznie lapac za krocze, klepac po tyluk , zlapac za piers.... troche to chore ?
jeny co za ludzie.... że im wstyd nie jest
szok :(. To jest bardzo niesmaczne - nie wiem jakbym się w takiej sytuacji zachowała ale sądzę,że unikałabym tej pary.Można zwrócić uwagę by takie szczegóły zachowali dla siebie- ubrać to jakoś w słowa,żeby nie brzmiało jak kazanie starej baby a żart.
ja bym zwróciła uwagę.... w sensie w żartach - "zostawcie siły na potem", "o, nie wiedziałam że już zaczynacie" czy coś w tym stylu.....
Pasek wagi
No wlasnie - niby juz sie do tego przyzwyczailam ale na poczatkach to szok.... Dobrze ze moj tak nie robi ;)

Też czegoś takiego nie rozumiem, no ale cóż, ludzie są różni. Na szczęście nie mam takich znajomych, choć miałam takiego chłopaka..Fakt robił tak rzadko i tylko przy swoich kumplach ale sądzę, że chciał, żeby byli zazdrośni bo no cóż, dziewczyny wcześniej nie mieli. W każdym razie mi zawsze strasznie głupio było, na szczęście długo z nim nie byłam :D 

Szok :D

Co kto lubi, ale hmm tak przy ludziach?? Trochę brak szacunku również w stosunku do nich... Ja bym coś powiedziała... W stylu, że nie wszyscy chcą wiedzieć, jak często ma ochotę i na jaki seks...

Dobrze, że nie mam takich znajomych... Wśród 'moich ludzi' jedyne, co mnie niekiedy denerwuje, to nadmiar czułości i pieszczot okazywanych sobie nawzajem w towarzystwie... Buziak spoko! Ale głęboki pocałunek, głaskanie się po udach, twarzy i/lub 'syjamskie zrośnięcie' to już moim zdaniem lekka przesada :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.