- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Lubieszyn-Wybudowanie
- Liczba postów: 371
22 września 2011, 18:38
słuchajcie, zauważyłam coś niepokojącego.
Jestem z facetem od około miesiąca i nie usłyszałam z jego ust ani jednego komplementu. Ja go chyba w ogóle fizycznie nie pociągam.
Mówił mi nie raz że zawsze był powierzchowny, a teraz doszedł do wniosku, że na tym się związku nie zbuduje i patrzy teraz na charakter.
Kiedyś powiedział mi, że jego babcia mu zawsze powtarzała: z pięknej miski się nie najesz.
No i ja myślałam, że ucieknę od niego bo zrobiło mi sie przykro. Poczułam się brzydka..
siłowałam się niedawno z moim kolegą który jest nieco wyższy niż ja i wygrałam. Wczoraj mu mówię, że chyba tamten gościu mi dal fory, a on na to: no coś Ty.. przecież patrz jaki on jest drobny. Poczułam się wtedy jak grubas...
przykro mi jak cholera.. nie wiem co robić..
22 września 2011, 22:16
może jakiś mało wylewny jest ??
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
22 września 2011, 22:18
> może nie ma powodu do prawienia ci komplementów
przemyśl to
- Dołączył: 2006-03-09
- Miasto: ----------
- Liczba postów: 3292
22 września 2011, 22:28
Może on taki jest... albo spróbuj z nim pogadać, że tego potrzebujesz, albo sama zacznij prawić mu komplementy, a zobaczy jakie to miłe :)
- Dołączył: 2008-08-27
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 171
22 września 2011, 22:45
chyba taki typ faceta po przecież komplementy nie muszą być tylko dotyczące urody, mogą dotyczyć np charakteru. Widocznie twój mężczyzna nie uważa że trzeba na każdym kroku "słodzić"
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10734
22 września 2011, 22:52
> a może mu się nie podobam....?? tylko patrzy na
> charakter
Na to wygląda... Nie spotkałam się z czymś takim.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3979
22 września 2011, 23:20
Mój narzeczony jest taki sam.. też nic nie mówi.. a jesteśmy ze sobą 5 lat :D
Gdy pytam - odpowiada "przecież gdybyś mi się nie podobała, to bym z Tobą nie był". Pamiętam jeden z jego pierwszych komplementów - powiedział rozmarzonym tonem "masz TAKIEEE oczy.. bardzo pasują do koloru Twojej bluzki" :D
Ale pamiętam też nasze pierwsze wyjście na imprezę, kiedy pierwszy raz ubrałam sukienkę i sama czułam, że wyglądam świetnie - akurat wychodziłam z łazienki, a on stanął w korytarzu jak wmurowany i wydusił tylko z siebie "WOWW".. Takie chwile się pamięta i po to są właśnie komplementy.
Któregoś dnia wyznał, że nie chce mówić komplementów na codzień bo za bardzo obrosnę w piórka i mu odlecę ;P Taki facet.
Ja tam przywykłam do mojego, wiem, że taki jest i nic z tym nie zrobię. A wcale nie uważam się za brzydulę.
- Dołączył: 2011-05-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 254
22 września 2011, 23:43
Nie ma opcji,ze nie pociagasz go fizycznie, gdybys mu sie nie podobala
fizycznie, to nawet jakbys miala najlepszy charakter i jeszcze do tego
byla milionerka, to i tak by z toba nie byl. Wiec sie nie doluj.
Powiedzial ci,ze osobowosc jest najwazniejsza, i to jest akurat prawda,
ty tez tak przeciez myslisz.
Edytowany przez bernardetta 6 stycznia 2012, 19:02
- Dołączył: 2011-03-24
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 18
23 września 2011, 01:19
Niektorzy juz chyba tacy sa. Z moim jestem juz ponad 4 latka a ile razy usłyszałam ze ładnie wygladam to na palcach jednej reki mozna wyliczyc, a ze ładna jestem czy cos w tym stylu to chyba wcale. Tak wiec moze Twoj tez nalezy do tej grupy, a ze tego nie mowi to nie znaczy ze mu sie nie podobam, bo gdyby tak było to nie bylibysmy razem i nie planowali slubu, bo chyba nikt by nie chciał spedzic zycia z kims kto mu sie nie podoba. Na pocieszenie moge dodac ze najczęstsze "komplementy" jakie słysze od niego to ze ma na mnie straszna ochote i ze zajebis... wygladam gdy sie wypinam:) Takie coś słyszę prawie codziennie
- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 4271
23 września 2011, 02:22
A to nie Ty narzekałaś, że Ci tak ładnie mówił, że odlicza chwile do spotkania itp ? I tak źle, i tak niedobrze...
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
23 września 2011, 09:15
A on Cie pociąga?
Moj M powtarza mi przynajmniej raz dziennie że jestem ładna. Z 10 razy ze mnie kocha
:) Tak w dzien w dzien