- Dołączył: 2011-09-10
- Miasto:
- Liczba postów: 2
10 września 2011, 19:54
Znam się z pewnym chłopakiem od przedszkola. Jest świetnym kumplem. Teraz jesteśmy w jednej klasie w liceum i on zaczął mnie podrywać. Bardzo lubię go jako człowieka ale wogóle nie pociąga mnie on fizycznie. Czy warto rozpoczynać taką relację? Mam totalny mętlik w głowie...
10 września 2011, 19:58
nie warto, bo stracisz kumpla
10 września 2011, 19:58
Heh, miałam tę samą sytuację, tylko,że on wyznał mi miłość. Wg mnie nie warto, ale to tylko moja opinia. Ja po prostu muszę czuć tę chemię, musi mnie pociągać zarówno z charakteru, jak i z wyglądu.
Ale wiadomo- to kwestia indywidualna ;)
- Dołączył: 2011-02-08
- Miasto: York
- Liczba postów: 1694
10 września 2011, 19:59
ja sie zwiazalam z moim przyjacielem. i teraz nie wyobrazam sobie zycia z nikim innym!
10 września 2011, 20:13
Nie, nie warto. Facet musi Cię pociągać pod każdym względem, stracisz kumpla i wyjdziesz na tym najgorzej
- Dołączył: 2011-08-19
- Miasto: Oslo
- Liczba postów: 1438
10 września 2011, 20:33
szkoda takiej znajomości, miałam podobna sytuację :)
10 września 2011, 20:37
Nie warto w związku jest fizyczność bardzo ważna ja nie wyobrażam sobię bycia z kimś kto mnie wogóle nie pociąga to jest ważne a tak masz dobrego kolegę i szkoda to zaprzepaścić
- Dołączył: 2011-09-02
- Miasto: Antarktyda
- Liczba postów: 1277
10 września 2011, 20:42
> ja sie zwiazalam z moim przyjacielem. i teraz nie
> wyobrazam sobie zycia z nikim innym!
Podpisuję się pod tym rękami i nogami! ;-) Nie dość, że jest nadal moim przyjacielem, to na dodatek niesamowicie troskliwym i kochającym facetem. Mimo, że się bałam, zyskałam naprawdę wiele. ;-))
Jeśli nie czujesz nic, żadnej chemii miedzy wami, to chyba nie warto, ale jeśli coś iskrzy, to czemu nie? ;-)
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
10 września 2011, 20:53
od razu, bo to mi przyszło na mysl jako pierwsze - kiepski jest zwiazek z kims, z tej samej klasy, ale...
sa tacy, co przetrwali, jednak niewielu:)
i chyba nie musze wyjasniac dlaczego:)
po drugie, to, ze on z Toba flirtuje, nie musi oznaczać, ze widzi Cię jako swoja dziewczynę. Wiadomo jacy sa chłopcy, zapewne chce sie popisac przed kolegami i wykorzstuje kolezanke, która dobrze zna, a nic tak nie działa jak powodzenie u dziewczyn przed kolegami-rywalami:) takie samcze przepychanki:)
szybka rada - traktuj to jak miły gest, bo i dla Ciebie jest to jakas nobilitacja przed dziewczynami (nie musisz opowiadac, ze sie znacie od 100 lat) i nie podniecac sie na wyrost, bo my kobiety:) lubimy przebarwiac rzeczywistosc:)))
- Dołączył: 2010-08-10
- Miasto: Hokkaido
- Liczba postów: 6384
10 września 2011, 20:56
Poczekaj na rozwój sytuacji. To też zależy, na ile go lubisz, na ile Ci się podoba...jak nie będziesz go w stanie pocalowac, no to bez sensu. A jesli po prostu nie do konca Twoj typ - to moze warto.