- Dołączył: 2010-10-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1083
11 lipca 2011, 19:21
poklucilam sie z chlopakiem i zdradzilam go z bylym....nie wiem co mam teraz zrobic :(( wiem ze jestem glupia...blagam pomocy :(
- Dołączył: 2009-06-14
- Miasto: Rovaniemi
- Liczba postów: 755
12 lipca 2011, 09:00
No to masz po związku...trudno...albo jesteś wierna albo nie...skoro nie to nie psuj komuś życia
- Dołączył: 2006-11-26
- Miasto: Middle Of The Road
- Liczba postów: 1598
12 lipca 2011, 09:11
Rany! Co za Trybunał Samych Świętych!!
Zbrodnia itp! Co to za określenia?!
Przecież dziewczyna pisze, że żałuję tego co zrobiła.
Wiecie co to afekt, emocje itp??
Pewnie nie!:)
Połowę z Was faceci zdradzają (albo mieli jednorazowe skoki w bok) tylko nigdy się o tym nie dowiecie!:)
A pewnie jedna trzecia z Was też zdradza. Jak nie czynem to myślą (a to czasem jest nawet gorsze:)
"Kto jest bez winy nie pierwszy rzuci kamieniem...."
I co?
Wolałybyście wiedzieć?
Co taka wiedza Wam da?
Prawda nie jest w życiu najważniejsza!
Gdyby tak było to ukrywającego się żyda w piwnicy w czasie wojny, musiałby wydać każdy na pierwsze pytanie Niemca.
Choremu na raka od razu trzeba było powiedzieć: ma Pan 3 miesiące życia i umrze Pan straszną śmiercią itp itd
Przykłady można by mnożyć!
Czasem niewiedza jest dużym szczęściem!:))
Pytanie brzmi jakim człowiekiem jest były.
Czy będzie się tym "chwalił" itp.
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
15 lipca 2011, 17:39
> jeśli zdradziłaś i żałujesz to za żadne skarby nie
> mów swojemu facetowi, tylko staraj mu się to
> zrekompensować i więcej tak nie rób, inaczej
> stracisz go
dokładnie.Poza tym wydaje mi sie ze duzo dziewczyn robi z siebie święte na pokaz....
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37830
16 lipca 2011, 22:26
ja bym nie powiedziała, starała się zapomnieć itp - przyznanie się na 99% zniszczy Wasz związek
chyba, że były lub ktoś inny miałby mu powiedzieć - wtedy bym się przyznała, bo jednak żeby się dowiedział od Ciebie niż od kogoś 'życzliwego'
- Dołączył: 2011-03-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 63
17 lipca 2011, 10:15
każdy podchodzi do tego inaczej, mnie by zjadły wyrzuty sumienia i prędzej czy później bym powiedziala. Jeśli baaardzo żałujesz, jesteś pewna, że to sie nie powtórzy i wiesz, że będziesz mogła w spokoju żyć sama z sobą w kłamstwie- możesz nie mówić, ale jeśli nie jestes tego pewna- to bez sensu, będziesz się tylko coraz gorzej czuła sama z sobą. Wtedy lepiej powiedzieć i pozwolić facetowi zdecydować.