Temat: mój ojciec mnie wkurza

ja już nie mam do niego siły, nie moge doczekac sie jak sie wyprowadze...

byłam dzisiaj w sklepie, aby kupic jakas wedline dla niego na kanapki do pracy. wzielam troche za duzo i mi nie starczyło, bede musiala wiec chyba doplacic ze swoich (to byla mamy kasa), byłam wiec zdenerwowana, on zarzucił teks co kupiłas?

powiedzialam ze wedlinke, on na to co to za ochydztwo i wyjał od razu 3 plastry chudej drobiowej wedlinki i je zjadl. ochrzanilam go ze skoro to takie ochydztwo to po co to je? juz wczesniej mi wszystko obrzydzał, bo jak kupilam truskawki to klocilismy sie z czym sie je lepiej je z jogurtem czy smietana, on jadl ze smietana, a nastepnego dnia gdy ja je jadłam z jogurtem to mówił:

blee... co za ochydztwo, jak mozna to jesc

jeszcze do tego zobaczylam ostatnia pusta puszke po moim tunczyku, ktorego zostawilam na czarna godzine. spytalam sie dlaczego mi go zjadl a on na to bo mialem ochote.


ja z nim nie wytrzymam, juz nawet pyskowanie nie dziala, bo wtedy wyzywa mnie od gowniar. jak ja mam go dosc!!!


a on to mowi ze zlosci czy na zarty?
Chyba Wam się nudzi, żeby o takie pierdoły się wykłócać...
małpa, gowniara i debilka to chyba nie na zarty, jeszcze wkurza mnie to ze caly czas mowi ze mi walnie, ale na szczescie ja mowie "no prosze bardzo" to mu na chwile gebe zamyka
przecież tata Cię przedrzeźnia, widzi, że Cię to irytuje. Weź wyluzuj...
A poza tym wszystko w porządku? To tylko się cieszyć
fajny tatuś... a twoja mama co na to?
normalka
moj tata tez ma jakies dziwne teskty, dzisiaj mu mowie ze jem truskawki z owsianka, a on - truskawki i owsianka? a nie pogoni cie? mnie by pogonilo 

ale nie wyzywal mnie od depilki czy gowniary 
czym ty sie przejmujesz...tez troche prowokujesz odzywkami;ja tam jak tatus mi cos sapal to sie odwracalam i szlam-zawsze krytykuje co robie-dopiero przestal jak mu to na spokojnie powiedzialam!!olej takie texciki...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.