- Dołączył: 2008-05-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2793
6 czerwca 2011, 18:38
.
.
Edytowany przez ToJaMax 26 sierpnia 2011, 09:21
6 czerwca 2011, 19:03
może to smieszne ale gorsze od tego ze ktos cie nie kocha jest to że cie nie pożąda:( wiem co mówie
- Dołączył: 2011-02-17
- Miasto:
- Liczba postów: 2364
6 czerwca 2011, 19:09
powiedz ostro NIE a jeśli mu będzie zależało to tak łatwo nie odpuści..
teraz tęsknisz ale po jakimś czasie zapomnisz.. a kto wie może nie będziesz musiała.. teraz przeczekaj
- Dołączył: 2011-05-06
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 511
6 czerwca 2011, 19:36
Prawdziwy związek to połączenie miłości i pożądania.W jego przypadku nie ma ani jednego,ani drugiego.Postąpiłaś słusznie i na Twoim miejscu trzymałabym się tej decyzji.Dla niego jesteś tylko wypełnieniem pustki i kiedy po raz kolejny spotka kobietę,której zapragnie-nie zawaha się Ciebie zdradzić i/lub zostawić.Jak zareagujesz gdy on nagle spotka kobietę swojego życia i znów Cię zostawi???Nie warto angażować się w związek bez przyszłości.Zamknij za sobą ten rozdział i poszukaj kogoś,kto będzie Cię kochał i pożądał do szaleństwa.
POWODZENIA!
- Dołączył: 2008-05-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2793
6 czerwca 2011, 22:48
.
Edytowany przez ToJaMax 26 sierpnia 2011, 09:20
- Dołączył: 2011-01-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1752
7 czerwca 2011, 00:05
Powinnaś sobie darować, ten związek nie może się udać.
- Dołączył: 2008-12-04
- Miasto: Toruń
- Liczba postów: 263
7 czerwca 2011, 07:43
Popieram dziewczyny. Jeżeli z nim nie zerwiesz teraz, to męczyć się będziesz cały czas. Chłopak po dwóch miesiącach się odezwał? Ma problem z tamtą dziewczyną więc szuka pocieszenia u Ciebie. Jaby skinęła tylko palcem to poleciałby do niej, głowę daję.
Zerwij z nim, wiem, że to bolesne i łatwo tak mówić, ale jak mu zależy to będzie walczył o Ciebie. Zresztą faceci to zdobywcy, on ma wszystko na tacy. Wiem to na własnym przykładzie. Bolało bardzo, jak z nim zerwałam, gdy zastanawiał się czy mnie kocha. Zerwałam z nim, nie pokazałam mu, jak bardzo mi na min zależy, więc walczył o mnie, a teraz po 14 latach naszego małżeństwa wiem na 100%, że mnie kocha. Ale nigdy nie ma mnie na tacy, nawet teraz
- Dołączył: 2008-05-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2793
7 czerwca 2011, 08:27
..
Edytowany przez ToJaMax 26 sierpnia 2011, 09:19
7 czerwca 2011, 08:40
Twoja intuicja dobrze Ci podpowiada: to nie ma sensu.
Chyba nie chcesz być produktem zastępczym, zapełniaczem czasu... To bardzo egoistyczne z jego strony kiedy mówi: dlaczego mi to robisz? skoro nie ukrywasz do niego uczucia, i to ty powinnaś w tej sytuacji bardziej cierpieć.
Nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki, a trzy razy to już w ogóle.
Pożądanie jest bardzo ważne, choćby cię kochał najbardziej na świecie, a nie pociągałabyś go, to prędzej czy później odejdzie.
- Dołączył: 2008-05-12
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2793
7 czerwca 2011, 09:21
.
Edytowany przez ToJaMax 26 sierpnia 2011, 09:18
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
7 czerwca 2011, 11:29
Twoja decyzja jest sluszna jak najdalej od takiego!!