Temat: Jak on się zmienia ??

Jestem bardzo ciekawa jak wasi ukochani ( lub mniej kochani) zmieniaja się po nowinie: jestem w ciązy.

Jaka byla ich reakcja??

stali się bardziej odpowiedialni czy nagle zaczeli szybko cieszyc sie resztkami wolnosci.?

Jak zmienilo się ich podejscie do was i do seksu z wami??

mój R (starszy ode mnie o 11 lat) popłakał się ze szczęścia...płakaliśmy razem, ale ja początkowo z oszołomienia i niedowierzania.
Tak, stał się bardziej odpowiedzialny. Ja miałam 19 lat, on 30 lat, więc ktoś musiał;)
ja zrobilam test i moj chodzil nerwowo. sprzatalismy i co chwile szedl w tamtym kierunku i zerkal na test 

ja mam 23 a on 25

ja wypowiadam zesto slowa ciaza - wpadka - ciaza,- zle sie czuje moze to ciaza, ze moj reaguje juz nerwowo i powiedzial ze nienawidzi tego slowa. ale moj jest innym przypadkiem :P
My sie troszke staralismy, wiec moj Piekny plakal jak male dziecko. Potem siedzial na necie dniami i nocami i ogladal samochody-w ktorym dziecko bedzie najlepiej sie czulo. Potem uslyszal diagnoze blizniaki i rzekł-ufff, no to bedziemy musilei kupic wana:). Co do seksu-zanim wiedzielismy, ze to blizniaki robilismy to czesto, poznije w ogole, bo Maz bal sie. Za to byl bardzo czuly i opiekunczy. Spelnial zachcianki i rozpieszczal mnie, jak mala dziewczynke:)
> ja zrobilam test i moj chodzil nerwowo.
> sprzatalismy i co chwile szedl w tamtym kierunku i
> zerkal na test ja mam 23 a on 25ja wypowiadam
> zesto slowa ciaza - wpadka - ciaza,- zle sie czuje
> moze to ciaza, ze moj reaguje juz nerwowo i
> powiedzial ze nienawidzi tego slowa. ale moj jest
> innym przypadkiem :P

Troche nieodpowiedzialny ten twoj facet...

Hehehehe :]

Moj sie zaczal smiac ;] nie wiem z czego,bo z tego mozna sie ucieszyc ;p ale on sie smial. Pojechalismy sie przejechac. Ja bylam w lekkim szoku, a on mnie przytulil i nie pamietam co powiedzial,bo dawno to bylo,a ja bylam jak wspomnialam w lekkim szkou ;p. ale sie bardzo cieszyl.

 

Pewnie dlatego,ze ten temat byl u nas wielokrotnie powielany. Czesto rozmawialismy i wyobrazalismy sobie jak to bedzie jak bedziemy mieli wreszcie takiego maluszka. Nawet wiek sobie ustalilismy ;P i dzis bylabym w ciazy ;P lub za pare mies. Ale mamy juz w miare odchowana corcie.

 

Jak sie zmienil??? Dojrzal. Bardzo. Odpowiedzialny jako nastolatek byl..w miare ;p jak to nastolatki ;p Ale po paru latach sie zmienil, a kiedy zaszlam w ciaze zmienil sie nie do poznania.

Oczywiscie nie stal sie jakims 50letnim maruda w bujanym foteliku ;] ma swoje odchyly ;p i jest wariat [w pozytywnym znaczeniu] ale naprawde,zycze kazdej przyszlej matce,zeby ich parnterzy byli po dobrej nowinie tacy jak moj.

Teraz niunia to coreczka tautusoa, a tatus wszytsko dla niej ;p

 

 

Jeszcze sprawa sexu. U nas nic sie nie zmienilo na gorsze. Wszystko jest super ;] jedynie czestotliowsc troszke zmalala..ale to chyba normalne skoro przez wiekszosc dnia lata po mieszkaniu maly smerf ;p i wszedzie zaglada ;p

edit: chodzilo o sex w ciazy ;p dopiero doczytalam. Kochalismy sie do konca ciazy i zawsze kiedy mielismy na to ochote ;]

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.