Temat: Czy to było molestowanie? Czy ten ktoś za to powinien iść do więzienia?

Sprawa wygląda tak ostatnio z kuzynem pisałam co u niego słychać itd, chciał wiedzieć też co u mnie, jakich znajomych dotychczas poznałam na studiach i w akademiku. Później zapytał się mnie po raz któryś już czy współżyłam, mówię, że to są moje prywatne sprawy, nie mam ochoty się z tego spowiadać, nie obraź się. Mówił szkoda. Potem pyta a może ze mną chcesz sexu, a ja na to drukowanymi literami napisałam, że pewne tematy są dla mnie prywatne, jeśli ktoś mówi nie to znaczy, że jasny komunikat. Kiedyś to nawet pisał jeśli podobam ci się ja to powiedz może to się uda. Tak się zdenerwowałam, że bluźniłam pod nosem. Postanowiłam ignorować wiadomości od niego, ale ostatecznie go zablokowałam. Jeszcze nawet się pytał, którego aktora chciałabym poderwać ja mówię, że przecieś któryś mógłby być dla mnie tatą czy wujkiem, dziadkiem ze względu na wiek. Pomyślałam sobie, że może doniose do jego mamy o się dowie jakiego syna ma, ale już nie mam wiadomości od niego skoro go zablokowałam. Po drugie nie byłoby sensu donosić cioci o wszystkim. . 30 latek do dziewczyny, w wieku 22 lat pisze takie rzeczy?! Kiedyś do mnie pisał jeśli podobam ci się ja to powiedz, może kiedyś się uda. Powiedziałam mamie, że poskarżę się jego mamie, a mama mówiła nie byłoby sensu skarżyć cioci. Jego nr tel dodałam do czarnej listy. Jednak mimo blokady okazało się, że wiadomości od niego mam. Co robić? Kiedy cioci powiedzieć najlepiej? Kuzyn jest straszny, w genach ma chorobę psychiczną, po ojcu nierówno pod sufitem


Kuzyn gada, że wolałby się nigdy nie narodzić, żałuję, że się urodził, powiedział, że rodzice mu zrujnowali życie i lepiej, żeby oddali go do rodziny adopcyjnej albo, że zaliczenia na studiach nie mają znaczenia, że pamiętam o jego urodzinach, bo ambicje u niego doprowadziły do prób samobójczych.

Jakby tego bylo mało ostatnio wysłał mi, że ma raka mózgu umiera, , okazało się ze żartował ze nie ma raka bo kasy na płytę potrzebował, moja mama że takie rzeczy wymyśla, ale przeprosił kuzyn, jak mówiłam, że nie chce znajomości z jego kolegą( 10 lat starszy ode mnie), wolę kogoś w swoim wieku, mam już kogoś na oku to dociekał kto to jest ten chłopak który mi się podoba, przecież po co mam mówić mu kto mi się podoba.

Co robić w tej sytuacji, jeszcze proponował mi psychoterapię, mówię, że nie mam ochoty, dziękuję groził mi, że jak nie pojawię się to wygada wszystko moim rodzicom o czym z nim pisałam. Czy dopuszcza się przestępstwa akoro nęka kuzynkę głupimi filmikami w necie, straszy samobójstwem? Proszę o pomoc, mama bezradna, ja, kuzynka, mój wujek, czyli tata tej kuzynki.

Jeszcze do mnie mówi, że przywiązuje uwagę do nieistotnych rzeczy, gdy się pytam dlaczego małe dzieci przeklinają.

Do mnie przygaduje po co pamiętasz o urodzinach moich, wszystkich z rodziny, to w ogóle nie ma znaczenia bo pamięć zanika po 25 roku życia.

Podcina mi skrzydła w ten sposób tak?


Jeszcze swoją mamę na fejsie ze znajomych wywalił a jak nie miał pieniędzy to przez telefon zastarszał ją, że zabije się, bo nie ma kasy.

Wielokrotnie gadał, że rodzice go bili w dzieciństwie, mama kopała, ojciec szarpał. Uważam, że to celowo mówił kłamał aby wszyscy się litowali nad nim

zgłosić matce (ale matka pewnie wie jaki jest) i na policję, potem są sytuacje, że wujek czy tam kto inny z rodziny morduje. Dla mnie jego zachowanie jest niedopuszczalne, ohydne, niech u policji bedzie podkładka, że zgłaszałaś problem

Propozycja seksu nie jest molestowaniem jeśli jesteś pełnoletnia. Nie chcesz? Odmów. Zerwij kontakt.

Jeżeli to nie troll i uważasz że "jest straszny, w genach ma chorobę psychiczną, po ojcu nierówno pod sufitem" to dlaczego masz z nim kontakt i jeszcze dzielisz się informacjami, że ktoś Ci się podoba itd.?

Pasek wagi

Ty i on macie coś z głowa 

Ten post jest tak niedorzeczny, że może być prawdziwy. Jeśli jest prawdziwy, to trzeba donieść uprzejmie najbliższym kuzyna (nie swoim tylko jego) bo tylko oni są w stanie coś z tym zrobić, o ile w ogóle ktoś. Donosisz w stylu "Powinna ciocia wiedzieć, że..." ewentualnie "martwię się o..." Po czym należy zniknąć.

Jak zniknąć? Uświadomić sobie, że nie jesteś w stanie mu pomóc i jak dalej będziesz próbować, to możliwe że oboje traficie do psychiatry a ty nie musisz. Nie jesteś też w tej sytuacji zobowiązana do przestrzegania żadnych grzecznościowych formułek bo to przecież rodzina bla bla bla. W takich przypadkach konwencje nie obowiązują. Jak to do ciebie dotrze, znikniesz z łatwością.

nie byłabym taka pewna że ta choroba psychiczna jest po jego ojcu. z tobą też jest coś nie tak - nie potrafisz skonstruować poprawnie zdania, komunikujesz się na naprawdę niskim poziomie, twoje zachowanie wskazuje na problemy z intelektem, nie jesteś w stanie racjonalnie rozumować. widząc że coś jest z kuzynem nie tak to go zwyczajnie prowokujesz - inicjujesz kontakt (np. składając życzenia, pytając co u niego), podtrzymujesz konwersację (np. rozmowa o tym co u ciebie, o twoich przemyśleniach). no i po co to? w takiej sytuacji każda racjonalna zdrowa na umyśle osoba unikałaby kuzyna, ucięłaby wszelki możliwy kontakt z nim, zablokowałaby go gdzie się da, a gdyby znalazł jakiś kanał komunikacji to oświadczyłaby mu, że nie życzy sobie z nim kontaktu i go zablokowała/ od razu odeszła, natomiast gdyby był dalej szukał kontaktu to by mu oświadczyła że poinformowała już swoją rodzinę oraz pokazała im screeny rozmów (nawet gdyby nie miała to by blefowała ze je zrobiła), że składał ci propozycje seksualne, a jak on nie przestanie to przekaże to również jego rodzicom i rodzeństwo. z resztą, on nic nie zrobił co byłoby przestępstwem, a tym bardziej takim które miałoby się skończyć więzieniem. molestowanie seksualne w sposób który ty rozumiesz to przewiduje tylko kodeks pracy na gruncie umowy o pracę, więc nie dotyczy to twojej relacji z kuzynem. z resztą, kodeks pracy nie sankcjonuje molestowania seksualnego karą w rozumieniu przepisów karnych. kodeks karny przewiduje tylko obcowanie płciowe, co u was nie miało miejsca. nie sposób tu się nawet doszukiwać nękania, bo to ty sama brniesz w tą relację i nakręcasz go. jakbyś się nie próbowała kreować na ofiarę oraz naiwną i infantylną, to jesteś dorosłą kobietą, więc o ile nie jesteś opóźniona umysłowo to nikt ci nie uwierzy, że nie prowokujesz go celowo.

Wystarcza przeczytać pierwsze zdania, by wiedzieć, że nie ma sensu czytać dalej.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.