- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
10 maja 2011, 23:36
chodzi moze ktoras z Was? Pytam poniewaz mam siostre rok mlodsza, a nie zdam w tym roku, wiec moge wybrac czy chodzic znia do klasy czy lepiej nie. Tymbardziej ze czasem dogadujemy sie naprawde bardzo dobrze a czasem to najchetniej bysmy sie nawzajem pozabijaly
Ale zjednej strony to chyba fajnie miec z kim jezdic codziennie do szkoly, wspolnie sie uczyc, odrabiac lekcje?
Edytowany przez SandruLkaa 10 maja 2011, 23:36
11 maja 2011, 07:44
> no raczej nie zrobie, bo ona sama orłem ani
> przykladna uczennica nie jest ;)
ojj ja bym się wstydziła nie zdać, dziewczyną jesteś to do czegoś zobowiązuje
11 maja 2011, 07:45
Chyba coś edytowałaś bo było o wstydzie ^^
11 maja 2011, 08:30
masz jeszcze troche czasu wez pogadaj z nauczycielka powiedz jej ze ci zalezy, choc na wszystkie lekcje ucz sie zdasz :) dla chcacego nie trudnego. idz na korepytycje, postaraj sie.
11 maja 2011, 08:42
Z siostrą.
(a moze jeszcze nie jest wiadomo, ze nie zdalas? sa dyrektorskie, postaraj sie troche, szkoda roku! i wez z tego nauke na przyszlosc tj NIE WAGARUJ TYLE(ja wagarowalam, ale mialam b. wysoka srednia i bylam mila, wiec ludzie przymykali oko, no i nie az tak!)
a lepiej z siostra bo zaoszczedzicie na ksiazkach(mowilas, ze masz ciezko w domu -.-) no i mam braci ktorzy razem chodza(blizniacy) lekcje razem itp. to jest fajne
- Dołączył: 2011-04-07
- Miasto:
- Liczba postów: 1928
11 maja 2011, 09:17
Dziewczyna pyta o chodzenie do klasy z siostra jak to jest i wogole,a Wy jej moralizujecie na temat szkoly.
Chyba nie jest taka glupia i zdaje sobie sprawy,ze powtarzanie klasy nie jest niczym dobrym. Rozne sa w zyciu przypadki. W kazdym razie Wasze wypowiedzi nie sa na temat. Mi osobiscie byloby przykro gdybyscie tak zaczely mnie osadzac.
11 maja 2011, 09:56
nie osadzamy dziewczyny. wczesniej zakladala posta o tym, ze nie zdaje bo nie ma 50% obecnosci na 90% lekcji... odnosimy sie do tego.
- Dołączył: 2007-11-01
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 37828
11 maja 2011, 11:45
lepiej siostrą, choć postaraj się wyciągnąć :)
- Dołączył: 2009-08-07
- Miasto: gdzieś
- Liczba postów: 2150
11 maja 2011, 11:59
No tak, to juz raczej przesadzone ze nie zdam, przez opuszczone lekcje. JAkbym spytala jakiegos nauczyciela czy mi da szanse to by mnie chyba wysmial w twarz.
No ale nie zalozylam tego tematu po to zeby o tym gadac.
Zawaliłam ten rok, żaluje.. ale niestety juz nic nie moge zrobic. Ucze sie na bledach, nastepnego roku na pewno nie zawale..
Edytowany przez SandruLkaa 11 maja 2011, 12:02
- Dołączył: 2010-06-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3539
13 maja 2011, 23:41
ojj ja bym się
> wstydziła nie zdać, dziewczyną jesteś to do czegoś
> zobowiązuje
Niby do czego? Czy dziewczyny zawsze muszą coś udowadniać? Udawać? Niekoniecznie chodzi mi o szkołę.