- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 lutego 2021, 17:12
Hej:), mam taki problem który mi nie daje spokoju głupio mi o tym nawet myśleć, ale muszę zapytać was o coś może zacznę od początku.
Ogólnie
to Jestem nieśmiałą dziewczyna miałam kiedyś problem z lekką nadwagą
przez co nie cieszyłam się zainteresowaniem płci przeciwnej, oczywiście
teraz już jest ok. schudłam. Do czego zmierzam jestem w związku od 15
miesięcy jest to mój pierwszy chłopak, wcześniej nie miałam nikogo
trochę słabe ale tak jak wcześniej pisałam nie miałam powodzenia. Jestem w nim bardzo zakochana On od samego początku mi mówił, że mnie bardzo kocha chce ze mną zamieszkać najlepiej już brać ślub i zakładać rodzinę plany mieliśmy duże ale Ja nie byłam gotowa za szybko to się wszystko działo po prostu bałam się ,że czar pryśnie (on jest bardziej doświadczony ode mnie był w trzech związkach jest rok starszy ode mnie). Z moją najlepszą przyjaciółką rozmawiamy często i dlatego też piszę bo jej coś się w nim nie podoba może dlatego, że ona już nie raz została wystawiona więc przyznam ma duży dystans do facetów i im już tak jakby nie ufa. Proszę poradźcie mi co robić kiedy już zaczęłam być pewna, że chcę czegoś więcej to tak jakby On zaczął się wycofywać nie chce ślubu, nawet zamieszkać razem Ja taka nie jestem, żeby na niego naciskać mi się podoba tak jak jest bo Ja go naprawdę bardzo kocham. Nie oddaliliśmy się od siebie On cały czas mnie adoruje przede wszystkim podkreśla, że kocha. Też przyznam, że był w potrzebie prowadzi własna działalność gospodarczą i potrzebował pieniędzy więc mu pożyczyłam 15 000zł (nie będę wnikała w szczegóły,ale został oszukany przez klienta)oczywiście spisaliśmy umowę standardową.Koleżanka uważa, że Ja dla niego to bym nerkę sprzedała a on nie jest tego warty, że to oszust i mnie naciąga, co robić ? Pomóżcie boję się że to się skończy z drugiej strony On ciągle zmienia zdanie czy robię dobrze milcząc... a może faceci już tak mają nie wiem ?
9 lutego 2021, 21:54
Jak dla mnie to facet po prostu chciał zdobyć kasę bez brania kredytu, a kiedy ją ma najchętniej by się ulotnił. To, że na początku pragnął wspólnego mieszkania, ślubu itd., a po roku zmienił zdanie daje dużo do myślenia.
10 lutego 2021, 17:21
Jak na dzień dzisiejszy wygląda twoja samoocena? Wspominasz o nadwadze chociaż jej już nie masz i w sumie mało ma to wspólnego z założonym wątkiem. Manipulanci lubią takie kąski. Szybkie tępo rozwoju związku, wielkie obietnice już na starcie budzą moje podejrzenia... Jeśli ktoś obiecuje złote góry a potem tematu jakby nie było to polecam zazjanomoc się z tematem Faking future. Może napisz coś. Więcej o tej relacji bo pożyczka 15 tys też wydaje mi się podejrzana