- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 czerwca 2020, 23:31
czuje, ze coraz bardziej obawiam się o bezieczenstwo mojej córki. Po obejrzeniu filmików o pizzagate, tych o kręgu pedofilów w Hollywood i podziemiu gdzie ludzie są ukrywani głęboko pod domami w stanach i pewnie nie tylko, strasznie obawiam się uprowadzeń. Dodatkowo te teorie spiskowe o gwizdach pijących krew dzieci itd. Nie jest tak, ze na 100 % we wszystko wierze. Ale nawet statystyki są wymowne a jie pokazują całej prawdy.
Bardzo mnie to meczy, obawiam się wzięcia opiekunki: bo może być połączona z jakimś gangiem albo nie obserwować córki dokładnie na dworze, obawiam się ze ktoś wejdzie przez okno, obawiam się, ze ktoś mnie zaatakuje żeby ja zabrać.
moze to hormony, bo jestem w ciazy...
Macie takie myśli? Jak je oswajacie? Bo mimo wszystko to realny problem i mimo tego ze ja byłam wychowana na podwórku bez nadzoru i myślałam ze tak będę traktować córkę, to teraz już wcale nie jestem taka pewna
1 czerwca 2020, 23:56
Jak dla mnie hormony, przejdzie Ci, póki co sama się pewnie dodatkowo nakręcasz. Jeżeli chodzi o córkę, wiedziałam, że będę kwoką (tym bardziej, że pierwsze dziecko straciłam) a mój mąż już kiedy byłam w ciąży na zapas współczuł dziecku mamy. Ale okazało się, że jestem bardziej "życiowa" niż myślałam. W pewnym momencie stwierdziłam, że dziecko przecież nie jest głupsze niż ja byłam w jej wieku (a wręcz przeciwnie, miałam wrażenie, że jest rozsądniejsza) a skoro tak, to jeżeli ja od pierwszej klasy byłam "dzieckiem z kluczem na sznurku" (a dodatkowo zasuwałam sama na piechotę codziennie pół godziny do szkoły) to i ona sobie poradzi mając szkołę pod nosem. Skoro ja całe dnie spędzałam na podwórku pod blokiem i żyję, to i jej jeżeli wyjdzie na godzinę z innymi dziećmi nic nie będzie. Teraz jest o wiele łatwiej, są komórki i możliwość kontaktu. Dopiero teraz podziwiam swoją mamę, która nie mając tej możliwość dzielnie czuwała czy jako nastolatka wróciłam do domu o obiecanej, często nocnej porze. Ja chociaż kiedy ten etap nadejdzie będę mogła do córki zadzwonić albo wysłać sms-a czy wszystko w porządku. Dasz radę być "rozsądną matką" :)
Edytowany przez przymusowa 2 czerwca 2020, 00:07
2 czerwca 2020, 06:31
raz ze hormony , dwa - po obejrzeniu takich materialow, ni edziwie sie , ja wiedzac ze tak bede reagowala nawet ni eogladam, wiem ze musialabym przechorowac. Najgorsze w tym wszystkim jest ze to fakty i naprawde trzeba uczyc dzieci zeby z nikim obcym nie rozmawialy, nie daly sie zagadywac, czymkolwiek dac skusic na rozmowe. To jedyne wyjscie, bo dziecko jako nastolatka bedzie samo chodzilo do szkoly, bedzie samo wychodzilo do kolezanki , nie unikniesz.
2 czerwca 2020, 07:18
po prostu nie nakręcam się, a Ty ewidentnie to robisz.. Nie będę brać opiekunki pewnie teściowa zajmie się mala. Jak wychodzę z domu to sama mogę zostać zgwałcona w krzakach czy napadnieta i niby jest to realny problem , realne zagrożenie a jednak nie pozwalam by takie myśli paralizowaly mi życie. Należy dbać o bezpieczeństwo dziecka, opiekunkę bym brała tylko z polecenia jakbym musiała, nigdy nie pozwolilabym jak już moje dziecko będzie chodziło ale nadal będzie małe by zniknęło mi z oczu itp itd, ale nie można wpadać w paranoje.
2 czerwca 2020, 08:28
Przecież każdy by się bał i tak schizował gdyby non stop oglądał tylko filmy o gangach i uprowadzeniach. Hormony to w tym przypadku dodatkowy procent, który wpływa na Twój stan. Przestań to oglądać.
2 czerwca 2020, 10:05
Przecież każdy by się bał i tak schizował gdyby non stop oglądał tylko filmy o gangach i uprowadzeniach. Hormony to w tym przypadku dodatkowy procent, który wpływa na Twój stan. Przestań to oglądać.
2 czerwca 2020, 12:04
przestań oglądać te filmy :) To tak samo jak laski w ciaży naczytają się opowieści dziewczyn, które przeżyły traumę przy porodzie i potem się boją, choć zapewne na jedną co pisze w internetach, przypada 9, które nic nie piszą, bo ich porody były normalne :P
2 czerwca 2020, 12:35
Pizzagate to teoria spiskowa. To się nigdy nie wydarzyło. Przestań oglądać filmiki o głupotach.
2 czerwca 2020, 12:48
kolezanka kupila jakis nadajnik gps o bardzo duzej czulosci (nie pamietam czy dokładność to byla 30m czy 300m) i wszywa je dziecku (kilkulatek) w buty. mowi ze jakby ktos je porwał to buty to ta czesc garderoby ktora zawsze zostanie. poza tym dziecko nie ma miliona par butow, jak wyrasta z jednej pary to wszywa nadajnik w kolejna pare.