- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 maja 2020, 10:00
hej,
Od 1.5 roku jestem szczęśliwą mężatką (naprawdę szczęśliwą), a od kilku miesięcy także mamą. Dobrze mi z mężem pod każdym względem, czuję się kochana, on troszczy się o mnie, w łóżku też jest super. Ale mimo to mam problem. Otóż mój mąż jest moim pierwszym i jedynym partnerem. Od jakiegoś czasu nie mogę się opędzić od myśli, snów i fantazji jakby to było z innym (chodzi również o seks, a chyba zwłaszcza o seks).
Jako nastolatka byłam typem "szarej myszki", cicha, spokojna, bez szaleństw, bez imprez... Teraz czuję i widzę po sobie, że nabrałam seksapilu, stałam się bardziej kobieca i czuję, że się innym podobam. Mimo że całym sercem jestem z mężem, to ciągle mnie "kusi", żeby spróbować z innym (taki cichy "niewinny" romans). A kusi mnie ostatnio kolega z pracy, czuję że mnie podrywa i najgorsze jest to że bardzo mi się to podoba. W sumie jedno moje słowo i lądujemy w łóżku.
Naprawdę nie wiem, co mam ze sobą zrobić. Pogubiłam się, nie chcę nikogo skrzywdzić. Ale ta moja ciekawość dosłownie mnie zżera...
Postawcie mnie proszę do pionu, nie chcę zniszczyć naszego życia.
4 maja 2020, 10:15
Sama się postaw do pionu i pomyśl,czy warto dla jakiejś fantazji zrujnować rodzinę.
4 maja 2020, 10:27
To Twoje życie, rozwalaj je jak masz ochotę. Może Twój mąż też ma ochotę Cię zdradzić?
Edytowany przez szemranakejt 4 maja 2020, 10:29
4 maja 2020, 10:31
czuję sie z tym okropnie :( nie wiem jak mogę tak myśleć i w ogóle rozważać coś takiego... ale to tak mi weszło w głowę, że im bardziej nie chce, tym niestety częściej o tym myślę. Zastanawiałam się już nawet nad wizytą u jakiegoś specjalisty bo trwa to za długo zdecydowanie... po prostu coś rozwala mnie od środka...
4 maja 2020, 10:32
Powiedz o tym mężowi , niech wie z kim buduje życie i daj mu szansę zbudować je z inną wartościowsza kobieta.
4 maja 2020, 10:32
To Twoje życie, rozwalaj je jak masz ochotę. Może Twój mąż też ma ochotę Cię zdradzić?
Szczerze, ostatnio jestem pewna, że tylko na to zasługuję nie szanując męża który robi dla mnie wszystko... że to on powinien mieć mnie gdzieś...
4 maja 2020, 10:35
Nie oczekuję tu od nikogo, żeby mnie pocieszył czy pochwalił. Zawsze brzydziłam się osobami które zdradzają. Nie wiem co się ze mną stało... nie zrobię tego, ale te myśli mnie wykańczają. Straciłam do siebie cały szacunek. Odsuwam się od męża coraz bardziej bo boli mnie to co mam w głowie...
4 maja 2020, 10:37
Powiedz o tym mężowi, może się zgodzi, żebyś to zrobiła z tym kolesiem. A może trójkąt?
4 maja 2020, 10:44
od kilku miesięcy jesteś matką i zdążyłaś już wrócić do pracy, nawiązać flirty i planować seksy z typami w pracy z ledwo wygojonym kroczem po porodzie?
na szybko napisałam kilka... 10 miesięcy. A jego znałam dużo wcześniej. Zresztą jakie to ma teraz znaczenie? Jakbym była 5 lat po porodzie to byłoby to bardziej moralne? Raczej nie. Byłabym tak samo zepsutą osobą jak teraz.