- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
30 stycznia 2020, 14:28
Co dzis macie na obiad? :)
30 stycznia 2020, 15:19
a ja wczoraj miałam wątróbkę! :D dzisiaj śląskie z sosem pieczarkowo-śmietanowo-boczkowym. jeśli mi wydą te śląskie bo mam problem z ciastem, jak nie wyjdą do będą pyzy z zamrażarki :/
Edytowany przez szemranakejt 30 stycznia 2020, 15:20
30 stycznia 2020, 15:21
ja jestem "światowa" jakadm często w knajpach i restauracjach, ale nie uważam, ze wątróbka czy polskie dania to prymitywy to pychotki <3heh u mnie tez wątróbka z cebulka w menu, do tego ziemniaki i ogorek kiszony przeze mnie, ale stwierdzilam, ze gotuje troche prymitywnie :D i szukam inspuracji
W sensie takie prosywe jadlo jak schabowy. Nie mówię, ze nie dobre, bo pycha i maz zadowolony :P
30 stycznia 2020, 15:22
Pieczeń rzymska czyli w moim wypadku- mielone z indyka wymieszane z warzywami z mrożonki przyprawione jak klops , włożone do keksowki, posypane czarnuszką i upieczone. Do tego kapusta kiszona na ciepło
30 stycznia 2020, 15:25
W sensie takie prosywe jadlo jak schabowy. Nie mówię, ze nie dobre, bo pycha i maz zadowolony :Pja jestem "światowa" jakadm często w knajpach i restauracjach, ale nie uważam, ze wątróbka czy polskie dania to prymitywy to pychotki <3heh u mnie tez wątróbka z cebulka w menu, do tego ziemniaki i ogorek kiszony przeze mnie, ale stwierdzilam, ze gotuje troche prymitywnie :D i szukam inspuracji
30 stycznia 2020, 15:29
Pieczeń rzymska czyli w moim wypadku- mielone z indyka wymieszane z warzywami z mrożonki przyprawione jak klops , włożone do keksowki, posypane czarnuszką i upieczone. Do tego kapusta kiszona na ciepło
Fajne!
30 stycznia 2020, 15:49
u mnie mix kasz z sosem pomidorowym, cebulka, czosnkiem, oraz papryka i cukinia. Do tego piers indycza. Takie jednogarnkowe misz masz. Starcza na dwa dni, z wczoraj. Probuje przekonac sie do kasz. Maz zachwycony, ja jadlam przez zeby.
30 stycznia 2020, 15:49
pieczony łosoć i pstrąg,sórówka z buraków i jabka ,ziemniaki .narobiły mi smaka tą wątróbka :P
30 stycznia 2020, 16:00
Ja dziś miałam bombę kaloryczną wg Nigelli Lewson - chleb tostowy , w środek mozzarella , panierka - mleko + jajo + mąki i sru na patelnię ....na masełku .
30 stycznia 2020, 16:05
na obiad nic, ale na kolację planuję brukselkę ze smażoną cebulką i kiszonki :)