Temat: Prosze o pomoc w sercowym problemie;D

Dziewczyny prosze o rade !
Niesamowicie podoba mi się mój instruktor tańca :) jest młody, bardzo przystojny. Wczoraj miałam z nim taniec , nie miałam czasu zastanawiać sie w co sie ubrac wiec wziełam obcisłą białą bokserke i leginsy ;) oczywiscie w tej bluzce moje piersi wyglądają bardzo ładnie ;p he No i o co chodzi : zawsze tańcze w 1 rzędzie, on juz od początku zajec zwrocil na mnie uwage :)dodam że zawsze zwracal na mnie uwage ale wczoraj wieksza;) potem gdy patrzyłam na niego w lustrze patrzył na mnie gdy coś mówił jakby innych dziewczyn nie było w sali, sala jest dosyć duża a gdy tańczyłam to stał koło mnie tak żebym wpadała na niego, na drugi koniec sali nie poszedł nawet. gdy liczył mi kroki powiedziałam mu że stresuje mnie jak sie tak na mnie patrzy i zaczelismy sie smiac, i za kazdym razem gdy przechodzil lub stal a ja sie na niego spojrzałam on sie do mnie cieszył. Mało tego uczył nas nowych kroków, zadna z dziewczyn nie umiała ale on przyszedł do mnie stanął za mną i ustawiał mi nogi no i tak z 3 razy, oczywiscie ja go zaczelam bajerowac ze w domu pocwicze itd , na przerwie mowie dzieczynom ze sie tak przyczepil a one twierdza ze pewnie chcial poderwac :) Gdy musialam odebrac telefon i wychodzilam z sali slyszalam ze pytal dziewczyn czy cos mi sie stalo :) Teraz pytanie:P Czy on mnie bajerował?:)
po prostu może mu się spodobałaś, ale wiesz lepiej uważać z takimi chłopakami i nie koniecznie bardzo do siebie brać jego zainteresowanie. Nie raz na pewno trenował młode ładne dziewczyny. Nie znaczy to oczywiście że każdy jest taki sam, ale przystojni faceci i jeszcze w ciągłym otoczeniu kobiet mogą to wykorzystywać
Pasek wagi
Oj nie nie ;D własnie nie zwraca on uwagi na dziewczyny nigdy , nie wydaje sie taki byc wlasnie a wlasnie ja sie otaczam w takim towarzystwie tzn " złotych pukaczy" i potraie ich rozpoznac;) 
:) Myślę, że mu się spodobałaś. To nie tak, że oni mają coraz to inną panienkę w łóżku, to mit. Tancerze zwykle są perfekcjonistami, i jak widzą potencjał w kursantce to też zwracają na niż większą uwagę. Ja bym jednak uważała z poczynaniami, bo jeżeli ty zrobisz krok do przodu, a on niekoniecznie, to co? Przestaniesz chodzić na zajęcia do niego, bo będzie ci głupio? Jeżeli nie jesteś przywiązana do tych zajęć, to zaryzykuj. Jeżeli jednak jesteś to zastanów się czy warto, czy nie lepiej poczekać na ruch z jego strony.
Przypadek z mojego życia: Jak robiłam drugie studia to zainteresował się mną jeden z prowadzących (starszy ode mnie o 2 lata). Na początku spotykaliśmy się jako znajomi - co też było ciut dziwne bo miałam z nim jeszcze kilka godzin zajęć i egzamin. Potem jak już zdałam (dzięki swojej wiedzy), to zaczęliśmy się spotykać normalnie jako para. Oczywiście na roku chuczało, ale ja miałam to gdzieś.
Wnioski: jak lubisz ryzyko i facet ci się podoba to się nie zastanawiaj
No wlasnie ja z nim kurs koncze w czerwcu ;) ale mysle ze pierwsza nie zaryzykuje;p bede sie wstydzic bo nie jestem idealna a on moze miec pewnie kazda;p ale pobajeruje go i zobaczymy co sie stanie dalej ;) moze akurat gdzies go spotkam przez przypadek na jakiejs imprezie co by mi bardzo odpowiadalo ;)No wlasnie to ze jest moim instruktorem cofa mnie przed zrobieniem czegokolwiek ;D
To typowy Lovelas, faceci tacy jak On, czyli instruktor tańca, pewnie bajeruje nie jedna laskę. Zgrabna i ładną, taka natura przystojnego faceta. Ja bym nie wzięła tego na poważnie. Ale pewne jest spodobałaś mu sie :)
W sumie racja nie biore tego na powaznie dobrze mowicie ;) ale nie zaszkodzi pobajerowac;p a pocieszajace jest to ze komus sie spodobalam he;D
ja na Twoim miejscu zachowałabym dystans do tej znajomości ale może zaproponuj mu kawe albo poprostu zagadaj, flirtowanie jest bardzo przyjemne więc czemu nie :)

poflirtować miło :) nie skreślaj faceta od razu tylko dlatego, że jest tancerzem....

jeśli Tobie tez się podoba - daj mu szansę :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.