Temat: kochać i nienawidzić jednocześnie?

Witam Was Kochane.... muszę się komuś wygadać bo już nie daje rady
Mam pytanie, mianowicie czy to jest możliwe żeby jednocześnie kogoś nie chcieć znać i  nie chcieć widzieć a z drugiej strasznie za nim tesknić?  Czy to nie jest w pewnym stopniu jakieś uzależnienie?
Bo ja chyba tak mam...nienawidzę Pana M za to co zrobił....ale on ma w sobie to coś...a  jak patrze na jego zdjęcia to płakać mi się chce, boje się z nim spotkać bo nie wiem jak się zachowam...normalnie sama siebie nie poznaje..ehhh  

Mozna..tez tak mialam. Po rozstaniu przez jakis czas  nie mielismy kontaktu. Pozniej zaczelismy rozmawiac przez gg.... I zawsze naszae rozmowy konczyly sie klotnia,bo wszystko wygarnialam, dokuczalam, dogryzalam i wiedzialam ze jego to boli,a on nic zzlego mi nie napisal..tylko sie smucil i dolowal.. i tak co rozmowe. A gwozdziem do trumny bylo zaproponowanie przyjazni z jego strony. Ja kochalam, tesknilam ;) a on mi tu o przyjazni heheheh ,powiedzialam NIGDY W ZYCIU, pozniej troche zalowalam ;) ale dobrze,ze dorzucilam ta przyjazn, bo moj aktualny nie trawi tamtego i nie pozwolilby na jakikolwiek kontakt z ex....

 I byly co romowa zaczynal wszytsko wpominac,kazde spotkanie..co bolalo. A on z taka pasja o tym wszytskim pisal wrr.

No i pozniej sie urwalo. Zdarzylo sie ze dadzwonil, ost napisal sms bo mial jakis interes . Ale wszystko minelo na szcescie, a to dlatego,ze n mojej drodze stanal ktos inny. I stoi od 5 lat.

Pasek wagi
można;-/
dziewczyny mam się z nim spotkać w niedziele...mam nadzieje, że nie zauważy ze tesknie i nie wykorzysta tego...

Ja bym sie nie spotkala.... Mojemu bylemu tez tak zalezalo.. i nalegal na spotkania..... Zgodzilam sie i bylo beznadziejnie........ zaczal wspominac, dolowac sie.... ;/ i sprawial,ze lapaly mnie wyrzuty....Ale dla mne bylo to bezpowrotne. Za to pozniej jego obecna sie probowala mscic na mnie ;) ale jej nie wyszlo.

 

Powodzeia, nie daj sie.

Pasek wagi
Witam! Dodam , że jako samiec też miałem taką sytuację i wierzcie mi MOJE PANIE działa to w obie strony!! Nic nie pomoże unikanie trzeba zwyczajnie stawić temu czoła i podjąć tak zwaną MĘSKĄ decyzję !! Nie chcesz faceta to NIE!! Będzie bolało długo lub krótko to zależy jak szybko spotkasz kogoś nowego!! Ale jeśli nie staniesz twarzą w twarz z problemem to jeszcze dłuuuugo nic się nie zmieni (i mówię tu z doświadczenia). W przeciwieństwie do opini wielu pań , faceci też mają uczucia a głupoty robi każdy.
Pozdrawiam i życzę siły!!! 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.