© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 marca 2018, 19:23
W jakim wieku znaleźliście swoją drugą połowę? Gdzie się spotkaliście?
Mając 25 lat i będąc samemu są szanse na zalezienie drugiej połowy czy raczej pozostaje staropanieństwo tylko? :P
I czy to "dziwne", że dotrwało się tego wieku bez związków na swoim koncie?
7 marca 2018, 19:35
Mialam 15 lat i poznaliśmy się przez znajomych. Minęło 8lat a my wciąż razem :p zleciało moment.
To nie jest dziwne, 25 lat to jakby powiedział mój wujo "młoda siksa" - całe życie przed tobą :p moja mama związała się ,wzięła ślub i urodziła dziecko w wieku 36
7 marca 2018, 19:54
Poznaliśmy się kiedy mieliśmy po 13 lat, byliśmy wtedy swoimi "pierwszymi miłościami", później długa przyjaźń. Teraz mamy po 24 lata jesteśmy w ponad 5-letnim związku ;)
Całe życie przed Tobą! Mnóstwo moich koleżanek nie ma facetów i nic sobie z tego nie robią. Teraz jest tendencja do coraz późniejszego zawierania małżeństw i decydowaniu się na dzieci. Szalej więc jeśli jeszcze możesz (mi tego czasami brakuje)! Miłość sama Cię znajdzie ;)
Edytowany przez wannabelean 7 marca 2018, 19:54
7 marca 2018, 20:17
nie ma czego zazdrościć tym wszystkim gówniarom które mają po kilka chlopaków w wieku lat 16 a po tem łażą z brzucholem nie wiedząc kto jest ojcem
7 marca 2018, 20:31
Ja swojego przyszłego męża poznałam w wieku 26 lat :) Moja sąsiadka - w wieku 41 lat. Także głowa do góry! Czasem warto poczekać na tego jedynego ;) Zawsze to lepiej niż męczyć się z byle kim.
7 marca 2018, 20:37
mam 26 lat -jestem sama. moja kumpela, tez ten sam wiek -sama. moja siora, lat 25 -sama. skazane na samotnosc? nieszczesliwe? nic z tych rzeczy ! nie uzalezniaj swojego szczescia od statusu bycia zwiazku. nie szukaj faceta na sile, bo wtedy latwo wpakowac sie w byle jaki zwiazek z nieodpowiednim typem. a na to szkoda czasu. skup sie na sobie, ciesz sie zyciem. na zwiazek przyjdzie czas. jak tylko pojawi sie osoba, z ktora warto cos razem stworzyc. kiedys sie pojawi. przy okazji.
7 marca 2018, 20:41
W tym wieku to staropanieństwo murowane
Ja mam 24lata czyli zbliżam się do tej magicznej granicy, marny mój los 
7 marca 2018, 21:02
hahaha- żeby nie czasem ;) "stare" panny...
Ja mojego męża poznałam mając 28 lat, rok póżniej się pobraliśmy. Wcześniej byłam tylko w 2 dłuższych związkach.
7 marca 2018, 21:02
Mam kolegę który w tym roku kończy 28 lat i nigdy nie miał żadnej dziewczyny.
Ja miałam 18 lat, teraz mam 26 i dalej jesteśmy razem
7 marca 2018, 21:03
Miałam 32 lata i byłam po paskudnym małżeństwie zakończonym rozwodem. Nie bój żaby
