- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 lipca 2017, 21:14
skup się na obecnym chłopaku. Powinno być łatwiej, ale tak naprawdę potrzeba czasu by zapomnieć. Czasem bardzo dużo......
28 lipca 2017, 22:19
zastanow się w ogóle czego ty dziewczyno chcesz. Mącisz w głowie im obu.
Niestety mam podobne wrażenie .. Wiesz .. Jeśli się o związek nie dba ( nie mówię ,że tylko Ty nie dbałaś , pewnie oboje nie dbaliście ,albo po prostu nie pasowaliście/pasujecie do siebie ) to po jakimś czasie coraz łatwiej jest się zauroczyć .. W związku musi być chemia , czy trwa on miesiąc ,czy też 10 lat .. Ale to nie Twoja wina ,że się zepsuło ... zastanawia mnie tylko to , dlaczego tak szybko się pocieszyłaś ? Jak się kogoś kocha , to nawet jeśli się nie układa i rozstanie jest przemyślane , zwykle jest bardzo ciężko ... do miłości dochodzi przyzwyczajenie , fakt ,że ta osoba zawsze była i człowiek musi to ze sobą przepracować ,że nie może być z osobą ,którą kocha ( Wiem , bo sama po 4 latach związku z obecnym narzeczonym się rozstałam na miesiąc i mimo ,że chciałam tego rozstania , wtedy czułam ,że nie ma co zbierać ,że się wypaliło , to czułam się okropnie przez ten miesiąc .. zaczęłam tęsknić ,mimo ,że byłam pewna ,że nie będę .. nie mogłam sobie znaleźć miejsca , nauczyć się sama zasypiać , sama radzić z problemami .. zrozumiałam ,że ja kocham tego człowieka , a o chemię trzeba walczyć ) ... Ty zaczęłaś się spotykać z przystojnym kumplem i sama piszesz ,że zaczynało się robić poważnie .. zawróciłaś facetowi w głowie , sama o tym piszesz - godziłaś się na to ,więc opcje są dwie , albo lubisz się bawić facetami , albo zaczęłaś odwzajemniać zainteresowanie i jakieś tam uczucia w stosunku do kolegi .. Pojawił się były i co ? I te uczucia znikły ? Chyba nie ,skoro dalej myślisz o nim ... Więc wróciłaś do byłego , nie kochając go ( zastanów się czy kochasz go jak faceta , bo może i kochasz ale bardziej jak przyjaciela ? ) , zawróciłaś mu ponownie w głowie , dałaś nadzieję wchodząc w związek jeszcze raz , a teraz tak sobie z nim żyjesz i myślisz o tamtym ( coś więcej niż co u niego słychać i jak mu się w pracy wiedzie ) ? To nie jest uczciwe w stosunku do żadnego .. Jak się kocha swojego faceta , to żaden nie staje się bardziej atrakcyjny czy interesujący ( widzi się wady ,ale sie je akceptuje ,a człowieka się kocha i nie zamieniłoby się go nawet na swój ideał pod względem wyglądu ) , a rozstanie się odchorowuje , nawet jeśli było ono przemyślane .... Moim zdaniem masz problem sama ze sobą , nie kochasz żadnego z nich , lubisz po prostu dreszczyk emocji i być w centrum zainteresowania , a o tamtym myślisz bo dał sobie spokój i pokazał Ci ,że jednak nie jesteś pępkiem świata .. Gdyby dalej za Tobą szalał , a Twój były urwał wszelki kontakt i przez dłuższy czas się nie odzywał , pewnie myślałabyś o byłym . Przepraszam ,że tak Cię oceniam , ale tak to wygląda i zastanów się czy w tym nie ma chociaż ziarna prawdy ... Jeśli nie ma ,to z góry przepraszam za mój wpis i w takim razie , nadal uważam ,że z Twoją miłością do chłopaka coś jest nie tak , ale jeśli chcesz zapomnieć o tamtym to najlepiej zagłębić się w miłość do chłopaka , urozmaicić związek , tak by wróciły motyle w brzuchu , wtedy samoistnie z czasem zapomnisz
29 lipca 2017, 07:20
Jestes taka niezdecydowana, daj temu chłopakowi spokoj, macisz w glowie a to ty "chcesz zapomniec". Masz chlopaka, olalas tamtego i jeszcze byc chciala by dalej o ciebie zabiegal
29 lipca 2017, 14:09
Trochę to pokręcone. Przede wszystkim zastanów się czy kochasz tego chłopaka co z nim 2 lata byłaś i czy serio chcesz z nim dalej być. Czasem zdarzają się takie zauroczenia kimś innym nawet jeśli się jest w związku.Tego drugiego kolesia raczej bym odpuściła myślę, z czasem sam zniknie z Twoich myśli.