- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 lipca 2017, 13:18
Luźny shitstorm :D
1) Jakiego jesteście wzrostu Kobitki?
2) Jaki jest najniższy i najwyższy akceptowalny przez Was wzrost Faceta?
1. Ja mam 158
2. Najniższy facet z jakim się spotykałam (w dorosłym życiu) miał 168 cm wzrostu, najwyższy 186 cm(to już była za duża różnica)
Edytowany przez kottie 23 lipca 2017, 13:19
23 lipca 2017, 16:24
Dziewczyny odrzucają mnie zanim mnie poznają. Nie znają mojego charakteru a nie są zainteresowane. Niektóre wprost mówiły - niski jesteś, mały, urośnij, nizołek i to nie wina mojego charakteruElektryczny, zrozum, że niski facet może nadrabiać świetnym charakterem i wtedy problem jego wzrostu dla dziewczyny znika. Ty nie masz świetnego charakteru, Twój jest fatalny, nie masz więc tej karty przetargowej. Ja mam 168 cm, mój były też miał mniej więcej tyle, ale rozumieliśmy się bez słów, nie płakał ciągle o głupoty jak co niektórzy i był męski, co niskim widocznie nie zawsze się zdarza, więc czułam się przy nim dobrze i bezpiecznie. Obecny ma bodajże 182 cm i czuję się przy nim podobnie, chociaż nie ukrywam, że samo przytulanie po prostu wychodzi lepiej jak jest większa różnica wzrostu. Wydaje mi się, że górna granica to 190 cm, no ale też jakby mnie strzeliło, to pewnie nie miałoby to najmniejszego znaczenia.
To na badoo masz podane 190 cm :D?
23 lipca 2017, 16:30
Mam 166 cm, mój mąż jest najniższym facetem z jakim się kiedykolwiek umawiałam i ma 174 cm.
Moi wcześniejsi partnerzy mieli od 184 cm do 204 cm wzrostu.
23 lipca 2017, 16:42
Mam 173cm wzrostu.
Najniższy facet z którym byłam miał 170cm wzrostu , najwyższy miał 193 cm...a mój mąż ma równo 180cm i takich zdecydowanie bardziej wolę.
23 lipca 2017, 16:44
Ja mam 165 cm, spotykałam się z takimi którzy mieli 180, 183, 190 cm
Ostatnio z takim co ma 168 cm i cudowny charakter ;)
Na pewno nie chciałabym z niższym niż 160cm
23 lipca 2017, 16:46
Podszedłem np w pizzeri do dziewczyny. Pogadaliśmy, było fajnie, a ona wspomniała że lubi wysokich. Opisałem to tutaj:https://vitalia.pl/forum43,920855,0_Udany-poczatek...Dziewczyna nie była zbyt taktowna i tyle.
A Tobie jako małemu i chudemu będzie ciężej znaleźć dziewczynę, juz dawno powinieneś się z tym pogodzić.
23 lipca 2017, 16:51
Od tamtego czasu sporo nabrałem masy. Twierdzisz, że będzie mi dużo trudniej znaleźć dziewczynę. W innym temacie wspomniałaś, że fizys nie jest najważniejszy, a inne dziewczyny zapewniały, że liczy się osobowość i to ona jest decydująca. Wy sobie przeczycie
Nie przeczymy. Wyciągasz wszystko z kontekstu i czytasz co trzecią wiadomość.
23 lipca 2017, 16:57
Od tamtego czasu sporo nabrałem masy. Twierdzisz, że będzie mi dużo trudniej znaleźć dziewczynę. W innym temacie wspomniałaś, że fizys nie jest najważniejszy, a inne dziewczyny zapewniały, że liczy się osobowość i to ona jest decydująca. Wy sobie przeczycie
Bo kobiety sprzeczne są, jak widać mało o nich wiesz
23 lipca 2017, 17:04
Niektóre wprost mówiły - niski jesteś, mały, urośnij, nizołek i to nie wina mojego charakteru
23 lipca 2017, 17:09
mam 160 cm wzrostu
najniższy chłopak z jakim się umawiałam był mojego wzrostu albo jakieś 2 cm wyższy, najwyższy miał 186 cm i dla mnie to była już za duża różnica. narzeczony ma 170 cm i nie czuję się przy nim źle, jakby miał z 7 cm więcej to też byłoby fajnie :P
nie umówiłabym się z facetem, który byłby niższy ode mnie, bo źle bym się przy nim czuła, ale jakby był mojego wzrostu to nie miałabym problemu, szczególnie, że nieszczególnie lubię szpilki i na codzień chodzę tylko w płaskich butach.
za to moja ciocia ok. 175 cm wzrostu wyszła za faceta 165 cm, ale to naprawdę świetny facet, super charakter i jak byłam mała to mówiłam, żeby nie żenił się z ciocią tylko poczekał aż dorosnę
Elektryczny, jesteś niegłupim facetem, czytałam różne Twoje wpisy na forum, ale masz strasznie męczący charakter, wydajesz się być taki namolny. myślę, że w dużej mierze w Twoim przypadku to jednak kwestia charakteru, a nie wzrostu.
Edytowany przez 93agrafka 23 lipca 2017, 17:09
23 lipca 2017, 17:09
1. mam 177cm, mój chłopak ma jakieś 176
2. no nie wiem w sumie, na 'randki' umawiałam się i z takim 170cm (jedna randka, nie polubiliśmy się), z drugim koło 170cm, i z dwoma sporo wyższymi powyżej 190. Generalnie wzrost nie przeszkadza, jakby miał poniżej 170 cm to pewnie trochę tak - i tak czuję się gruba i wielka więc pewnie czułabym się jeszcze gorzej, więc musiałby mnie naprawdę zachwycić.
Edytowany przez YunShi 23 lipca 2017, 17:10