Temat: Co skresla faceta

Hej kobietki - sorry kochani Panowie ale to temat dla Pan 

Co w waszym mniemaniu kompletnie skresla faceta jako potencjalnego partnera - w sensie jaki 'defekt' w wygladziejest dla Was nie do przeskoczenia. Krzywe zeby, tatusiowy brzuch, zaniedbane i brudne paznokcie, zarost/jego brak, niski wzrost, krzywe nogi, maly... no wiecie co, lysinka? 

Mowie tu o 2 aspektach - mozecie podzielic

aspekt 1 - umowienie sie na 1 randke

aspekt 2 - zbudowanie powaznej relacji

swoja droga jako bonus, ciekawa jestem czy ktoras z Was umowila sie facetem MIMO ze mial ktorys z defektow ktory by normalnie go skreslal w Waszych oczach, ale czyms Was oczrarowal i okazalo sie ze ten 'defekt' jednak nie przeszkadza az tak bardzo. 

(tak, tak, temat sponsorowany przez naszego krasnala forumowego... :p ale swoja szosa ciekawi mnie to osobiscie) 

Dla mnie zawsze punktem nie do przejscia byly - zaniedbane paznokcie (odzrzuca mnie na wstepie jak facet ma czarne obwodki) i zaniedbane zeby.

Moj narzeczony akurat zeby mial (w sumie nadal ma) nie za fajne. Jak sie poznalismy mial popsute czworki i jedna dwojke, teraz ich nie ma... wyrwane, planujemy implanty... na poczatku mnie to odrzucalo, jak go lepiej poznalam przestalo mi to przeszkadzac, teraz tego nawet nie zauwazam... Implantyu sa bardziej dla jego komfortu niz dla mnie, ale jeszcze pare lat temu nie wyobrazalam sobie pocalowac faceta z popsutymi zebami... 

A jak jest u Was?

Pasek wagi

"Chodzę do 3 klasy ogólniaka"

auć.

Cyrica napisał(a):

małymi kroczkami zacznij od niezrzedzenia i nie wytykania kobietom ze są prostymi swiniami. Jak to przejdziemy, pójdziemy dalej :P
.

Pierwszy krok zostal uczyniony, zostałam prywatnie przeproszona za ordynarne wyzwisko co do mojej osoby

Furia18 napisał(a):

Cyrica napisał(a):

małymi kroczkami zacznij od niezrzedzenia i nie wytykania kobietom ze są prostymi swiniami. Jak to przejdziemy, pójdziemy dalej :P
. Pierwszy krok zostal uczyniony, zostałam prywatnie przeproszona za ordynarne wyzwisko co do mojej osoby

:| Szok

Pasek wagi

Corinek napisał(a):

Furia18 napisał(a):

Cyrica napisał(a):

małymi kroczkami zacznij od niezrzedzenia i nie wytykania kobietom ze są prostymi swiniami. Jak to przejdziemy, pójdziemy dalej :P
. Pierwszy krok zostal uczyniony, zostałam prywatnie przeproszona za ordynarne wyzwisko co do mojej osoby
Szok

No powiem Ci ze az mnie wcielo jak przeczytałam wiadomość, bo to przeciez tylko internet, a mialam go za totalnego buraka :D

no proszę :D

ja jeszcze licze, że któregoś razu padnie wączek, cześć dziewczyny, mam Wam coś fajnego do powiedzenia....pozdrawiam, te sprawy

ależ wymagania tu macie :) 

ja i mój facet odpadlibyśmy dla większości z Was:P 

elektryczny napisz do mnie na priv, bo ja do Ciebie czemuś nie mogę

MyMission napisał(a):

elektryczny napisz do mnie na priv, bo ja do Ciebie czemuś nie mogę
.

Jak sie umowisz z nim wiedzac jakiego jest wzrostu, to juz nie będzie mial powodu do spamu wiec Cie unika :D

Ale ludzie są paskudni... kilka lat temu vitalia była świetnym miejscem.  Teraz tylko nienawiść się szerzy.  Facet ma ogromny kompleks, pisze o tym często bo najwyraźniej bardzo mu to w życiu przeszkadza. Większość osób ma vitalii  jest gruba/ma nadwage/otyla.  Zapewne też jest to wasz kompleks i na wagę zrzucacie  dużo problemów.  Tak samo on zrzuca winę na wzrost.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.