Temat: Odezwałybyście się ?

W niedzielę przeglądałam Facebooka i niechcący wysłałam zaproszenie pewnemu chłopakowi ..sekundę później się zorientowałam i je skasowałam jednak on już zdążył napisać czy się znamy. Przeprosiłam i wyjaśniłam,że niechcący kliknęłam. Kilka godzin później odniósł się do tego żartobliwie ja mu na to coś odpisałam i tak pisaliśmy 3 h potem napisałam dobranoc i myślałam ,że zapomnę o tej sytuacji. 

Jednak w poniedziałek rano znowu do mnie napisał pierwszy a także pod wieczór pisaliśmy  około godziny,bo sam się odezwał.  Chciał jeszcze jakieś moje zdjęcie i pytał o rożne rzeczy i pisał ,że nie ma dziewczyny ii go coś trafia . Wczoraj już się nie odezwał choć fajnie nam się gadało.. Może nie jest mną zainteresowany albo nie chce się narzucać. Czy ja mogę się odezwać i coś  luźno zagadać , tylko boje się ,że się ośmieszę ?