- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 lipca 2016, 12:56
hej dziewczyny, poznałem faceta u mojego kuzyna który mieszka 400 km ode mnie. To było.jakieś dwa miesiące temu a ze w lipcu miałam mieć wesele to Pawła na nie zaprosiłam.oczywiście Zgodził się Towarzyszyć mi, Przyjechała z kuzynem moim i jego żona. Weselem było udane, super się bawiliśmy, po weselu pojechali a ja się zastanawiam czy Pawel tylko Poszedł ze mną na wesele i na tym.koniec czy może chciałby się spotykać? Wiem odległość ale dla mnie nie ma znaczenia, mogę się Przeprowadzić w jego strony :-D pytałam czy jedzie GDZIEŚ MA WCZASY to powiedział ze Jedzie z kolega męski wypad w góry :-/ myslam ze Gdzieś Razem się Wybierzemy aby się lepij Poznać ale on chyba nie jest zainteresowany albo ja takie m wrażenie. Kuzyn zapewniał mnie ze Pawelowi się podobam itd.ale jakoś tego nie widzę :-/ wypada aby dziewczyna proponowała wspólny Wyjazd! ? ?? Chciałabym Gdzieś wybrać się na Wczasy z nim ale jak mu zaproponować?
11 lipca 2016, 12:58
Zamiast pytać "czy jedziesz gdzieś na wczasy?" powinnaś spytać "czy chciałbyś się wybrać gdzieś ze mną?". Nie każdy będzie Ci czytał w myślach
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 11 lipca 2016, 12:59
11 lipca 2016, 13:51
Najpierw naucz się pisać, bo mocno się trzeba wysilić żeby zrozumieć o co chodzi.
11 lipca 2016, 18:31
Moglas sama go gdzieś zaprosić. Jakby ktoś mnie zapytał jakie mam plany/co robię, to po prostu bym odpowiedziała. Nikt nikomu w myślach nie czyta. Z drugiej strony ani mi, ani moim znajomym żaden facet wspólnego urlopu po dwóch miesiącach znajomości jeszcze nie zaproponował. Więc to naprawdę nie oznacza braku zainteresowania, moim zdaniem. Jeśli chcesz z nim gdzieś jechać to go zapytaj, bo się facet sam nie domysli przecież.
12 lipca 2016, 06:01
skoro juz ma zaplanowany wyjazd z kolega od niewiadomo kiedy to jak ma Ci zaproponować? Zebys z nimi jechala, skoro to meski wypad i kolega czulby się niezręcznie i Wam tez nie byloby dane zbyt sie zblizyc. Czulabys się albo Ty albo kolega oszukany i zaniedbany.
Ewentualnie moze skrocic o dzien wyjazd i poswiecic czas Tobie, ale nie musi.
Mozesz wyrazić "szkoda, że razem nie wykorzystamy tego czasu, to bylaby swietna okazja" i czkac co on na to.
Nie licz, ze rzuci wszystko, mimo, ze jestes dla niego wazna. I to dobrze swiadczy o nim, ze nie olewa ludzi z ktorymi sie umowil wczesniej.