- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 kwietnia 2016, 11:48
Hej, mam 26 lat on 31 poznaliśmy się na portalu (sympatia) znamy się już 4
Edytowany przez Mocnakobieta26 28 kwietnia 2016, 22:02
10 kwietnia 2016, 12:06
Trollujesz? Nie wierze, ze masz 26 lat... to twoj pierwszy "powazny" kontakt z facetem? Jakby ci powiedziec, zeby cie nie urazic... Powinnas miec jakis sposob, aby odroznic dupka od wartosciowego faceta. Wielu mezczyzn ktorzy "dadza ci do zrozumienia", ze mozesz liczyc na cos wiecej niekoniecznie beda mowili to samo, gdy sie z nimi przespisz.
Sytuacja, ktora cie spotkala raczej klasyczna niz wyjatkowa.
10 kwietnia 2016, 12:21
Co o nim myślicie, bo ja myślę że chciał mnie mieć tylko jako kolo zapasowe jak by coś się trafiło lepszego to by mi dał kosza. Cała winę zwalil na mnie ze to sobie mogę wszystko zawdzięczac bo to co zrobiłam to odpycha go ode mnie
10 kwietnia 2016, 12:42
Twoja prywatna sprawa jak postapisz, ale przypominam zasade - glupi sie msci - madry wybacza a inteligentny ignoruje.
Wierz mi, ze nie ma az tak duzo naiwnych kobiet jak myslisz.
10 kwietnia 2016, 19:12
No cóż, seks dla faceta często niewiele znaczy, choć dla kobiety mogłoby to wydawać się to wiążące. Moja rada, olej typa ;) Im szybciej przestaniesz o nim myśleć i analizować to co się stało tym lepiej dla Ciebie. Zgadzam się, że sytuacja jest klasyczna. "Pobzykał" i poszedł dalej na łowy, to raczej nie jest facet, który chce się wiązać na dłużej, choć może po prostu nie byłaś tym czego szukał (w końcu o tym Cię poinformował). Dla mnie jakieś nauczki wobec niego są bez sensu, poznając kogoś na portalu randkowym trzeba mieć świadomość, że można trafić na tego typu faceta. Mimo wszystko to jest dla Ciebie dobra lekcja. Kiedyś może sama wyciągniesz z tego wnioski i pójdzie Ci to na zdrowie mimo, że teraz boli. Trzymaj się!